SPORT

Przed derbowym pojedynkiem Olimpii Elbląg i Stomilu Olsztyn, z Michałem Pietroniem rozmawiamy o tym, jak piłkarze przygotowują się do takiej rywalizacji. O tym, jak wyglądają derbowe spotkania z perspektywy zawodników. Spróbujemy odpowiedzieć także na pytanie, jak zagrać, aby je wygrać.

W historii Olimpii Elbląg były okresy solidnej gry. Jednak lata 90-te to dla naszego klubu był czas mozolnego wdrapywania się na przyzwoity poziom. To właśnie wtedy na Żółto-Biało-Niebieskim sklepieniu pojawiła się gwiazdka nadziei na lepsze jutro. Drużyna stanęła przed szansą na zdobycie pierwszego od wielu lat trofeum. Rywalem były rezerwy Stomilu Olsztyn.

Elbląg i Olsztyn. Największe miasta Warmii i Mazur. Przez lata oddzielone, współcześnie sztucznie połączone. Wraz z ich rozwojem, w siłę rosła również lokalna piłka nożna. Przed pierwszym od 11 lat pojedynkiem o punkty, pomiędzy Olimpią Elbląg i Stomilem Olsztyn, przypominamy zaskakująco młodą historię derbowej rywalizacji.

Słoneczna pogoda, kibice na trybunach, trofeum od władz Warmińsko-Mazurskiego Związku Piłki Nożnej. Dla Concordii Elbląg inauguracja rozgrywek w III lidze była sportowym wydarzeniem, wyjątkowym w historii klubu. Na boisku jednak atmosferę popsuły rezerwy ŁKS Łódź, które wygrały łatwo i pewnie z beniaminkiem.

Jest to, na co wszyscy kibice Żółto-Biało-Niebieskich czekali od początku sezonu w drugiej lidze. Olimpia Elbląg ograła na wyjeździe Pogoń Siedlce 1:0 i zdobyła premierowe trzy punkty. Styl był dyskusyjny, ale na tym etapie zgrywania zespołu, każdy mecz z konkretną zdobyczą jest na wagę złota.

Rozpoczyna się III liga. Concordia Elbląg na początek zagra na stadionie przy ul. Skrzydlatej z rezerwami łódzkiego klubu. Dla gospodarzy będzie to powrót na ten szczeble po roku rywalizacji w lidze wojewódzkiej. Jednak teraz wszyscy w ekipie Pomarańczowych chcieliby się w spokoju utrzymać.

Nasza drużyna szuka pierwszego zwycięstwa w drugiej lidze. W kolejnym pojedynku ekipa trenera Przemysława Gomułki podejmie na wyjeździe Pogoń Siedlce. W historii elblążanie radzili sobie całkiem dobrze z tym rywalem.

Olimpia Elbląg nadal szuka pierwszego zwycięstwa w lidze. Drużyna trenera Przemysława Gomułki zremisowała z KKS Kalisz 2:2 (1:0). W drugiej połowie gospodarze mieli dużo szczęścia i wykorzystali grę w przewadze.

Runda wstępna Wojewódzkiego Pucharu Polski to klimatyczne rozgrywki. Na tym etapie drużyny, które grają w niższych ligach, mogą zmierzyć się na swoich boiskach z atrakcyjnymi rywalami. Taką sytuację mieliśmy w Jegłowniku, gdzie miejscowy Agat spotkał się z trzecioligową Concordią Elbląg.

W trzeciej kolejce drugiej ligi, Olimpia Elbląg zagra na stadionie przy Agrykola 8 z KKS Kalisz. Dla gości będzie to jednak dopiero drugie spotkanie w tym sezonie. Podopieczni trenera Przemysława Gomułki poszukają tutaj pierwszego kompletu punktów.

Jest pierwszy sukces trenera Przemysława Gomułki w tym sezonie. Olimpia Elbląg wygrała na wyjeździe po rzutach karnych z Garbarnią Kraków i awansowała do I rundy Fortuna Pucharu Polski. Teraz czekamy na rywala z najwyższej klasy rozgrywkowej.

Wygrana w IV lidze to już przeszłość, więc trzeba patrzeć do przodu. Concordia Elbląg przygotowuje się więc do ponownego startu na trzecioligowym poziomie. Te rozgrywki będą długie i trudne, zatem drużyna potrzebuje wzmocnień i nowych argumentów. W efekcie w barwach Pomarańczowych pojawia się mnóstwo graczy.