Strażnicy miejscy kilkukrotnie próbowali dostać się do mieszkania, w którym rzeczywiście przebywał pies. Przeprowadzili rozmowy z sąsiadami, którzy powiedzieli, że nikogo w mieszkaniu nie ma od wczoraj, że widzieli, jak osoby zamieszkujące tam wynosiły rzeczy - jakby wyprowadzali się.
Z pozyskanych informacji wynikało jedno psiakowi może grozić niebezpieczeństwo - utrata zdrowia lub nawet życia. Strażnikom udało się dotrzeć do właścicieli mieszkania.
Okazało się, że mieszkanie jest wynajmowane, a jego najemcy prawdopodobnie wyprowadzili się bez wiedzy właścicieli i zostawili psa. Po wejściu do mieszkania funkcjonariusze Straży Miejskiej zastali przestraszonego psa i taki oto widok.


Co się wydarzyło i czy rzeczywiście piesek został uwięziony i porzucony? To ma zostać teraz wyjaśniane.
W tej chwili piesek jest bezpieczny i przebywa w schronisku OTOZ Animals Schronisko w Elblągu.
Napisz komentarz
Komentarze