Mistrzynie Polski po raz pierwszy w rundzie finałowej zaprezentowały się przed własną publicznością, a kibice zgromadzeni w hali w Lubinie mogli liczyć na emocjonujące widowisko. Miedziowe od początku spotkania chciały narzucić rywalkom swój styl gry i pokazać się z jak najlepszej strony.
KGHM Zagłębie rozpoczęło z dużą energią, szybko obejmując prowadzenie 4:1. Choć rywalki starały się dotrzymać kroku, z czasem to lubinianki coraz bardziej dominowały na parkiecie. W drugiej części pierwszej połowy przewaga Miedziowych zaczęła rosnąć. Skuteczna gra w ataku oraz solidna defensywa pozwoliły gospodyniom systematycznie powiększać różnicę. W pewnym momencie wynosiła ona już siedem trafień – 15:8. Ostatecznie pierwsza część meczu zakończyła się wynikiem 17:11, co stawiało KGHM Zagłębie w komfortowej sytuacji przed drugą połową.
Po przerwie mecz toczył się w szybkim tempie, a drużyny wymieniały się ciosami, grając bramka za bramkę. Miedziowe jednak nie pozwalały rywalkom na odrobienie strat – kontrolowały przebieg spotkania, utrzymując wypracowaną wcześniej przewagę. Dobra organizacja w defensywie oraz skuteczność w ofensywie sprawiały, że KGHM Zagłębie pewnie zmierzało po kolejne ligowe zwycięstwo. Podopieczne Bożeny Karkut i Renaty Jakubowskiej zwyciężyły różnicą dziesięciu bramek i umocniły się na pierwszym miejscy w tabeli.
W meczach z najlepszą trójką w lidze, trudno jest zdobywać punkty elblążankom. Drużyny te są poza zasięgiem większości klubów w kraju. Takie mecze trzeba zagrać, ale niewielu wymaga w nich jakiejkolwiek zdobyczy. Liga jest tak zabetonowana przez te ekipy, że inne zespoły nie mają szans być na podium.
Obie drużyny zmierzą się ze sobą ponownie w sobotę. W ćwierćfinale ORLEN Pucharu Polski KGHM MKS Zagłębie Lubin podejmie Energę Start Elbląg w hali RCS o godzinie 15:00. Każdy wynik, poza awansem miejscowych, będzie sporą sensacją.
KGHM MKS Zagłębie Lubin – Energa Start Elbląg 30:20 (17:11)
Energa Start Elbląg: Radojcić, Pentek - Zych 5, Wołoszyk 3, Wicik 3, Szczepanek 3, Dworniczuk 2, Kuźmińska 2, Tarczyluk 1, Grabińska 1, Wiśniewska, Peplińska, Pahrabitskaya, Chwojnicka, Szczepaniak, Kubisova.
Napisz komentarz
Komentarze