Zdarzenia, które rozegrały się w maju ubiegłego roku, wstrząsnęły nie tylko Braniewem, ale także i całą Polską. 16 maja oficer dyżurny policji w Braniewie otrzymał informację o tym, że na Placu Piłsudskiego znaleziono pobitą, 50-letnią kobietę. Na miejsce wysłano natychmiast patrol policji. Funkcjonariusze udzielili pomocy kobiecie i wezwali pogotowie. W trakcie interwencji dostrzegli leżącego nie opodal mężczyznę. Nie dawał oznak życia.
Okazało się, że oboje zostali pobici. I to brutalnie. 60-latek został kilkukrotnie uderzony kamieniem lub kawałkiem betonu. Pobita kobieta trafiła do szpitala w Elblągu.
Jeszcze większy wstrząs mieszkańcy Braniewa przeżyli, gdy okazało się, że policjanci zatrzymali podejrzanych o to pobicie. Okazali się to dwaj nastolatkowie: 13 i 15-latek.
Teraz, osiem miesięcy po tych tragicznych zdarzeniach, Sąd Rejonowy w Braniewie wydał wyrok w tej sprawie. Nieletni sprawcy, Michał Z. i Dawid R., zostaną umieszczeni w zakładzie poprawczym.
- To najsurowszy środek przewidziany dla nieletnich. Postanowienie jest nieprawomocne
– poinformował Tomasz Koronowski, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Elblągu.
Napisz komentarz
Komentarze