1. Marynarz wypadł za burtę statku płynącego do Gdyni
2. Marynarza nie udało się odnaleźć
3. Poszukiwania trwały kilka godzin
Nie wiadomo dokładnie, w jakich okolicznościach zaginął marynarz. O tym, że go nie ma na pokładzie załoga statku zorientowała się między Władysławowem a Gdynią i powiadomiła służby ratowniczo-poszukiwawcze.
Oprócz jednostki Straży Granicznej zaginionego marynarza szukały Morska Służba Poszukiwania i Ratownictwa, Wodne Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe i śmigłowiec Marynarki Wojennej. Mężczyzny szukano na wodach zatok puckiej i gdańskiej oraz na otwartym morzu.
Zobacz także: Kamery na mundurach policjantów w Elblągu jeszcze w styczniu!
Źródło: MOSG
Napisz komentarz
Komentarze