Rodzina właśnie przekazała nowe informacje – Natalia nie może być nawet karmiona sondą, słabnie z dnia na dzień. Potrzebne jest dalsze leczenie i środki na rehabilitację, która musi odbyć się jak najszybciej, kiedy Natalka odrobinę się wzmocni.
Jeszcze kilka dni temu Natalia przytulała swojego czteroletniego synka, dziś nie może nawet samodzielnie oddychać ani jeść. 27-letnia była wicemiss Warmii i Mazur została nagle sparaliżowana przez rzadką chorobę neurologiczną. Na Pomagam.pl trwa dramatyczna walka o jej przyszłość, rodzina apeluje o wsparcie.
Zaczęło się od bólu pleców i nóg. Niepozorne osłabienie narastało, aż kilka dni później Natalia upadła na ulicy, a jej ciało odmówiło współpracy. Trafiła do szpitala, gdzie zaczęła się dramatyczna walka o życie młodej mamy. Lekarze zdiagnozowali zespół Guillaina-Barrégo – rzadką i groźną chorobę atakującą układ nerwowy. Od tego momentu życie Natalii i jej bliskich zamieniło się w koszmar.
- Natalia to przede wszystkim mama, córka i siostra. Patrzymy, jak nie może samodzielnie oddychać ani jeść. Nie można jej nawet karmić sondą – musi być żywiona dożylnie, przez co bardzo słabnie. Czekamy na najmniejsze oznaki poprawy, żeby można było jak najszybciej rozpocząć rehabilitację, która jest kluczowa
- mówi rodzina Natalii.
Choroba błyskawicznie pozbawiła Natalię kontroli nad ciałem. Pojawiły się silne przykurcze, zaburzenia połykania i ogromny ból. Teraz nie jest w stanie samodzielnie oddychać, dalej znajduje się pod respiratorem. Lekarze nie mogą nawet podać jej jedzenia przez sondę – pozostaje tylko karmienie dożylne. Jej organizm słabnie, dlatego tak kluczowa będzie rehabilitacja, aby mogła wrócić do pełni sił.
W domu na Natalię czeka jej czteroletni synek. Nie rozumie, dlaczego mama nie wraca. A ona – choć sparaliżowana – wciąż walczy. Dla siebie i bliskich. Po takim osłabieniu organizmu, Natalia będzie potrzebowała intensywnej rehabilitacji, której koszt sięga nawet kilkudziesięciu tysięcy złotych miesięcznie. Takie koszty są ogromnym wyzwaniem dla bliskich Natalii, dlatego apelują o wsparcie - trwa zbiórka na portalu Pomagam.pl.
- Natalia jest bardzo dzielna i ma dla kogo żyć. Synek czeka na nią w domu – będzie walczyć o zdrowie nie tylko dla siebie, ale przede wszystkim dla niego. Koszty rehabilitacji są jednak ogromne – to nawet kilkadziesiąt tysięcy złotych miesięcznie. Dlatego prosimy o każdą pomoc, która może dać Natalii szansę na powrót do zdrowia i pełni sił
apelują bliscy.
Zbiórkę wsparły już setki osób, które poruszyła historia i silna woli walki Natalii. Wszyscy trzymamy kciuki za jak najszybszy powrót młodej mamy do zdrowia i synka, jednak aby było to możliwe, Natalia musi przejść leczenie i rehabilitację. Pomóżmy jej teraz, kiedy najbardziej tego potrzebuje - Natalkę można wesprzeć dokonując wpłat bezpośrednio na zbiórce na portalu Pomagam.pl.
Linki do zbiórki: https://pomagam.pl/rg8awp
Pomagam.pl to największy i najpopularniejszy w Polsce serwis do tworzenia internetowych zbiórek pieniężnych. Dzięki Pomagam.pl możesz łatwo, bezpieczne i przede wszystkim całkowicie za darmo zebrać środki na dowolny cel – pokrycie kosztów leczenia, wsparcie znajomych i rodziny w trudnych chwilach, realizację projektów społecznych i kulturalnych. Zbiórki można prowadzić bez prowizji i dodatkowych opłat. Od grudnia 2021 roku przy portalu działa również Fundacja Pomagam.pl.
Napisz komentarz
Komentarze