Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

IMGW przewiduje lato. Początek ma być bardzo gorący

Synoptycy przedstawiają swoje prognozy pogody na najbliższe miesiące. Jeżeli się sprawdzą, czeka na ciepła wiosna i gorące lato. Przynajmniej na jego początku. Choć nadchodzące dni mają być chłodne.

Od kilku dni mamy pogodową wiosnę. Jest ciepło, ale we wtorek w części Polski ochłodziło się i spadł deszcz. IMGW przewiduje, że najbliższe dni będą podobne. 

Reklama

Możemy się spodziewać niższych temperatur i deszczu

W środę temperatura maksymalna wyniesie od 10°C na północy, około 15°C w centrum, do 18°C na południu. Na czwartek prognozowane jest duże zachmurzenie i deszcz. Na południu i południowym wschodzie kraju możliwe lokalne burze z opadami krupy – dodają synoptycy.

W piątek sytuacja będzie podobna, a na północy przewidywany jest deszcz ze śniegiem. Temperatura maksymalna wyniesie od 7-10 na północy i zachodzie, około 12°C w centrum, do 18°C na południu; chłodniej ma być nad samym morzem – około 5°C.

Jaka będzie wiosna 2025?

Synoptycy przedstawili właśnie swoje przewidywania na najbliższe miesiące. Otóż w całej Polsce średnia miesięczna temperatura powietrza prawdopodobnie będzie się kształtować powyżej normy wieloletniej z lat 1991-2020 (….). Miesięczna suma opadów atmosferycznych na przeważającym obszarze kraju najprawdopodobniej będzie zawierać się w zakresie normy wieloletniej. Na północnym zachodzie i zachodzie kraju możliwa suma powyżej normy – piszą o kwietniu.

I dodają, że wiosna ma być ciepła. W kwietniu średnia temperatura, w zależności od regionu, ma wynieść od 6,7 do 10 °C. Ten trend ma się utrzymać w maju, a średnia temperatura podskoczy do blisko 15 stopni. W czerwcu czeka nas powtórka – nadal cieplej niż średnie z poprzednich lat. 

Jakie będzie lato 2025?

Na razie długoterminowa prognoza dotyczy pierwszej połowy wakacji. Jeżeli się sprawdzi, to w całym kraju średnia temperatura w lipcu ma wynieść więcej, niż wskazują pomiary z poprzednich lat. 

Można się spodziewać, że nawet powyżej 20 stopniu w Poznaniu, Warszawie i Wrocławiu. Najchłodniej ma być w Tatrach. Wyliczenia dla Zakopanego wskazują 16,2 stopnia, ale to nadal powyżej wieloletniej normy, bo ta wynosi 15,7 st.

„Pomimo coraz większej mocy obliczeniowej superkomputerów i szerokiej wiedzy o procesach pogodowych, wciąż nie można uniknąć błędów i różnic w prognozach na tak długi okres w przyszłość. (...) Należy pamiętać, że prognoza jest orientacyjna, ma charakter eksperymentalny i dotyczy średniego przebiegu dla całego prognozowanego regionu i danego okresu prognostycznego” – zastrzega IMGW.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama