Energa rozpoczęła znakomicie. Rządziła na parkiecie. Kacper Szuszkiewicz trafił za 3, a rzuty osobiste przynosiły korzyści. W 7 minucie, po trafieniu z dystansu przez Kacpra Jastrzębskiego, Elbasket prowadził 14:9. Kolejne minuty i dwie trójki Szuszkiewicza oraz jedna Piotra Prokurata. 25:15 i wydawało się, że mecz jest pod kontrolą, a Energa w formie.
Szybko SMS doskoczył, a Basketball szybko złapał 5 fauli. Grał z nimi ponad połowę drugiej kwarty. Delikatna przewaga utrzymywała się, ale przed zakończeniem tej części gry, stopniała. Dwie trójki młodego zespołu i gospodarze na 3 punktowym prowadzeniu.
Trzecia kwarta to koncert SMS. Prawie 4 minuty bez punktu w wykonaniu Elbasket. Mateusz Stawiak zszedł z boiska na początku tej odsłony gry i już na nim się nie pojawił. Wcześniej rzucił tylko 2 punkty.
Adepci koszykówki systematycznie umieszczali piłkę w obręczy. Energa miała wiele strat i niecelnych rzutów. Gdyby nie Kacper Jastrzębski, miejscowi mogliby rozstrzygnąć mecz. W pewnym momencie było już -15.
Ten szalony pojedynek jednak nadal trwał. Skuteczność SMS malała, a elblążan rosła. 4 trójki w krótkim odstępie czasu, w tym 2 Sebastiana Świdzińskiego i już 79:77. Co z tego, skoro uczniowie zaczęli trafiać z dystansu. Na 36 sekund przed końcem Szuszkiewicz posłał trójkę i udało się doprowadzić do dogrywki.
W niej Energa źle zaczęła, ale po 2 trójkach Prokurata i Jastrzębskiego, 94:93 dla gości. Wtedy znów SMS rzucił celnie z dystansu i prowadził. W takim momencie gospodarze przejęli po chwili piłkę i zdobyli łatwe punkty z kontry. 98:94. Świdziński jeszcze trafił za 2, ale faule i rzuty osobiste uniemożliwiły skuteczną pogoń za SMS.
Elbasket jest na 9 miejscu i ma 3 punkty straty wobec 8. Bydgoszczy i 7. Władysławowa. Trudno będzie to odrobić w 4 kolejki. Trzeba będzie wygrywać wszystko i liczyć na komplet porażek tych ekip. A to była dla elblążan już 5 porażka z rzędu. Jest to w takiej sytuacji mało prawdopodobne.
Warto docenić występ Kacpra Jastrzębskiego. 33 punkty (55% za trzy!), 11 zbiórek i 7 asyst. Klasa.
Mimo takiego wyniku sezon koszykarzy jest udany. Sa już utrzymani i realnie walczyli o play-off.
SMS Władysławowo – Energa Basketball Elbląg 103:96 (15:25, 31:18, 23:17, 17:26, d. 17:10)
Energa Basketball Elbląg: Jastrzębski 33 (5), Prokurat 22 (2), Szuszkiewicz 15 (5), Świdziński 10 (2), Pawlak 5, Szarszewski 5 (1), Jakubów 4, Stawiak 2, Jakimowicz, Krakowski, Glaner, Koniczek
Napisz komentarz
Komentarze