Zobacz 9 odcinek audycji „Unia. To (się) opłaca”.
To – dodajmy – ważny krok do likwidacji cyfrowego wykluczenia i zapewnienia szybkiego internetu w całej Polsce. Bo…
![](https://static2.expresselblag.pl/data/wysiwig/_2_.png)
Fot Fcebook Krzysztof Gawkowski
– Dostęp do szybkiego i stabilnego internetu to dziś nie tylko wygoda, lecz także konieczność dla budowy nowoczesnej gospodarki i społeczeństwa. Inwestycje, takie jak ta pozwalają wyrównywać szanse w różnych regionach Polski i wspierają zrównoważony rozwój – podkreśla Krzysztof Gawkowski, wicepremier i minister cyfryzacji (na zdjęciu), cytowany przez telepolis.pl.
We wsi gruchnęła wieść: Budują szybki internet. Unia płaci!
Co to są białe plamy? Najkrócej – obszary pozbawione szybkiego i stabilnego łącza. Najczęściej są to tereny wiejskie, słabo zaludnione.
Co to znaczy, wie dobrze 27-letni dziś Antek, który mieszkał – i gdzie cały czas wraca – w mazurskiej wsi. Nie jakiejś dziurze – jak szybko zastrzega – bo mieszka tam kilkaset osób.
– Kocham to miejsce, ale kiedy byłem młodszy wydawało mi się nie do życia. Przede wszystkim z powodu zapóźnienia technologicznego. No, pod tym względem byliśmy zabitą na głucho dziurą i odcięci od świata – diagnozuje sytuację Antek. – I to dosłownie – śmieje się dziś z tego.
Co ma na myśli? To proste. Kiedy jego koledzy z miasta, z którymi chodził do elektronika, garściami korzystali z możliwości, jakie daje cyfryzacja, on miał nawet kłopoty z zasięgiem. Trzeba było latać po wsi i – ja to mówi – „gonić zasięg”.
– Rodzice bardzo się starali, żebym nie odstawał, ale niewiele mogli zrobić – wspomina 27-latek. – Kupowali mi „różne internety” (salony potrafiły wciskać kit takim osobom), ale słabe to było i korzystanie z nich doprowadzało mnie do łez.
Aż kilka lat temu gruchnęła wieść: w gminie budują szybki internet. Unia płaci!
Co to znaczyło dla Antka, nie trzeba tłumaczyć. Chłopak mógł o tym gadać na okrągło. Na szczęście miał z kim, bo i ojca ciekawość goniła do świata technologii. Na razie jednak i jemu musiał wystarczyć smartfon ze słabym zasięgiem. Szczęśliwie – do czasu.
Pewnego dnia słowo stało się ciałem i Antek z ojcem mieli niegraniczony dostęp do szybkiego internetu.
– Nareszcie mogłem robić to, co zawsze chciałem – opowiada. Czyli co?
– Łączyliśmy się z chłopakami i razem zaczęliśmy projektować różne rzeczy. Szukaliśmy w sieci projektów, w które moglibyśmy wejść jako team. Wiedziałem już, co będę robił do końca życia.
Antek dotrzymał słowa, które wtedy sobie dał. Dziś jest już absolwentem krakowskiej AGH. Robi teraz drugi kierunek, na Politechnice Warszawskiej. Interesuje go m.in. internet rzeczy i wykorzystywanie AI. Śmieje się, że zawdzięcza to Unii, która zapłaciła za szybki internet.
Na likwidację białych plam rząd przeznaczy blisko 440 mln zł
Ale nie tylko takie miejsca są na mapie białych plam w Polsce. Są również takie, gdzie budowanie infrastruktury jest dla operatorów zwyczajnie nieopłacalne.
Stąd decyzja o przeznaczeniu środków z Krajowego Planu Odbudowy (KPO) na inwestycje niezbędne do zapewnienia większego zasięgu sieci szerokopasmowej.
Ministerstwo Cyfryzacji podało, że rząd przeznaczy na likwidację białych plam ponad 435 mln zł. Cel – ulepszenia internetu. Ta kwota pozwoli wyeliminować ponad 1,59 mln białych plam w całym kraju.
Jak wynika z najnowszego raportu „Polska w zasięgu” (dane z końca trzeciego kwartału 2024 roku) najwięcej punktów z dostępem do usług szerokopasmowych jest w województwach: mazowieckim, wielkopolskim i śląskim.
Najmniej w województwach: łódzkim, śląskim i świętokrzyskim.
Niebawem notowania województwa łódzkiego znacznie się poprawią, bo zostało ono zakwalifikowane do finansowania w konkursie organizowanym przez Centrum Projektów Polska Cyfrowa. Dzięki temu aż 9 obszarów z tego regionu zyska dostęp do – jak brzmi tytuł projektu – „bardzo szybkiego internetu”.
GIGALAN oplecie światłowodem powiat opoczyński
O dotację ubiegała się i zdobyła finansowanie m.in. firma GIGALAN Dariusz Gwadera spółka z o.o.
– Będziemy realizowali inwestycję w powiecie opoczyńskim (województwo łódzkie) – precyzuje Dariusz Gwadera, właściciel GIGALAN. – Jesteśmy beneficjentem w tym projekcie.
Zgodnie z umową firma musi rozpocząć inwestycję w ciągu 2-3 miesięcy.
![](https://static2.expresselblag.pl/data/wysiwig/a.png)
Powiat opoczyński w województwie łódzkim Fot. Wikipedia
– Pokryjemy 80 proc. powiatu – dodaje Dariusz Gwadera. – To tylko tak brzmi, bo punktów adresowych jest mało, tyle że są one rozproszone.
Żeby ubiegać się o unijne dofinansowanie na budowę szybkiego internetu, firma musiała dysponować wkładem własnym i mieć projekt, który przekona komisję. Najwyraźniej przekonał, bo GIGALAN został zakwalifikowany i dostał dotację.
Pokryje ona część kosztów tej inwestycji. Firma będzie musiała dołożyć również własne środki.
– Jesteśmy nie tylko inwestorem i beneficjentem – mówi właściciel spółki GIGALAN. – Będziemy również właścicielem i administratorem sieci, która powstanie.
Budowa szybkiego internetu w skrócie
• W Polsce – jak podaje raport „Polska w zasięgu stacjonarnego dostępu do internetu” – jest ponad 9 mln punktów adresowych. Na koniec września 2024 roku w zasięgu stacjonarnego dostępu do usług szerokopasmowych było ponad 7,5 mln punktów adresowych. Bez zasięgu pozostało ponad 1,5 mln.
• Centrum Projektów Polska Cyfrowa (CPPC) sfinalizowało ocenę wniosków złożonych w trakcie naboru dotyczącego inwestycji „Zapewnienie dostępu do bardzo szybkiego internetu na obszarach białych plam”. Celem programu jest to, żeby szybki internet (o przepustowości co najmniej 300 Mb/s) został uruchomiony na terenach 1,6 mln internetowych białych plam w Polsce.
• CPPC wybrało 73 inwestycje o wartości blisko 440 mln zł. Światłowód zostanie zbudowany w 14 województwach:
dolnośląskim – 6 obszarów,
kujawsko-pomorskim – 2 obszary,
lubelskim – 9 obszarów,
lubuskim – 1 obszar,
łódzkim – 9 obszarów,
małopolskim – 7 obszarów,
mazowieckim – 11 obszarów,
opolskim – 1 obszar,
pomorskim – 5 obszarów,
śląskim – 1 obszar,
świętokrzyskim – 2 obszary,
warmińsko-mazurskim – 1 obszar,
wielkopolskim – 16 obszarów,
zachodniopomorskim – 2 obszary.
Transformacja cyfrowa w polityce spójności. Nowy odcinek audycji „Unia. To (się) opłaca”
Transformacja cyfrowa to kluczowy element rozwoju regionalnego polityki spójności. Dzięki funduszom europejskim polskie przedsiębiorstwa mogą wprowadzać innowacje technologiczne, które zmieniają naszą rzeczywistość.
W najnowszym odcinku audycji „Unia. To (się) opłaca” gościmy w SDS Optic w Lublinie. Zobaczymy, jak zespół naukowców przy wsparciu unijnym opracował inPROBE – przełomowe rozwiązanie w dziedzinie diagnostyki onkologicznej.
O cyfryzacji i jej kluczowej roli w rozwoju regionalnym porozmawiamy natomiast w wywiadzie z ekspertem dr. hab. inż. Tomaszem Rymarczykiem, dyrektorem zarządzającym Centrum Badawczo-Rozwojowego Netrix Link.
Zapraszamy.
Współfinansowane przez Unię Europejską. Wyrażone poglądy i opinie są jednak wyłącznie opiniami autorów i niekoniecznie odzwierciedlają poglądy i opinie Unii Europejskiej. Unia Europejska ani organ przyznający pomoc nie ponoszą za nie odpowiedzialności
Napisz komentarz
Komentarze