Chociaż natężenie ruchu na Skrzyżowaniu przy Bema w godzinach szczytu jest duże, to nie jest to miejsce niebezpieczne i o tym mówią statystyki.
Wypadków drogowych w tym miejscu nie mieliśmy żadnych, a kolizji było siedem w przeciągu trzech ostatnich lat. W ciągu ostatniego roku mieliśmy tam dwie kolizje, jedna kolizja była przy włączonej sygnalizacji, a jedna przy wyłączonej - mówi nadkomisarz Krzysztof Nowacki, oficer prasowy komendanta miejskiego policji w Elblągu.
Miasto w podjęciu decyzji będzie posiłkowało się opinią policji.
Nasza opinia jest w kierunku takim, aby sygnalizacja była dalej wyłączona. W tym momencie główne natężenie ruchu jest ulicą Bema. Okoliczności, które braliśmy pod uwagę wskazują na to, że nie ma to wpływu na powstawanie kolizji.
Sygnalizacja w trybie żółtego światła pulsacyjnego funkcjonowała w niedziele. Chodziło głównie o to, by nie spowalniać ruchu.
Więcej w materiale wideo.
Napisz komentarz
Komentarze