1. Rowerzysta wydmuchał 2,76 promila
2. Zgodnie z taryfikatorem został ukarany 500 złotowym mandatem
3. Policjanci apelują o więcej wyobraźni
Było po godzinie 16.00 gdy patrol ruchu drogowego jadący drogą k22, zauważył rowerzystę jadącego nie tylko przy prawej krawędzi drogi, ale momentami i całą szerokością pasa. Policjanci postanowili zwrócić mężczyźnie uwagę.
Wtedy okazało się, że jego styl jazdy nie jest spowodowany słabą widocznością i padającym deszczem, ale wypitym wcześniej alkoholem. Badanie alkotestem wykazało u niego 2,78 promila alkoholu w organizmie.
Mężczyzna już dalej nie pojechał. Zgodnie z taryfikatorem został ukarany 500 złotowym mandatem. Jak określili to policjanci całe szczęście, że nie został on potrącony przez pojazd na ruchliwej o tej porze drodze k22.
Policjanci apelują o więcej wyobraźni. Jazda w trudnych warunkach pogodowych, rowerem po drodze o dużym natężeniu ruchu, nie należy do najbezpieczniejszych. Jeżeli dodamy do niej wynik prawie 3 promili możemy pokusić się o komentarz – o krok od tragedii.
kom. Krzysztof Nowacki oficer prasowy KMP w Elblągu
Napisz komentarz
Komentarze