Ogniomistrz Aleksander Gajczewski na co dzień pracuje w Jednostce Ratowniczo-Gaśniczej nr 1 w Elblągu. 28 stycznia będąc już po służbie, uratował życie człowieka.
28 stycznia około godziny 4 nad ranem strażak podjechał na stację benzynową w Pasłęku. Jedna z kobiet z obsługi stacji podbiegła do niego z prośbą o pomoc dla mężczyzny, który z brakiem funkcji życiowych leżał koło tira. Aleksander Gajczewski natychmiast podjął się resuscytacji krążeniowo-oddechowej, którą prowadził do czasu przyjazdu strażaków z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej nr 3 w Pasłęku oraz Zespołu Ratownictwa Medycznego. Mężczyzna został przetransportowany do szpitala, jeszcze w karetce udało się przywrócić mu funkcje życiowe.
Bryg. Łukasz Kochan, Komendant Miejski Państwowej Straży Pożarnej w Elblągu przygotował dla strażaka list gratulacyjny oraz decyzję o przyznaniu nagrody. Dokumenty zostaną przekazane na uroczystej zmianie służby w Jednostce Ratowniczo-Gaśniczej nr 1.
"Wykazał się Pan postawą godną naśladowania i podziwu oraz pokazał, że gotowość do pomocy ludziom w potrzebie nie jest Panu obca. Po przybyciu na miejsce zdarzenia podjął Pa działania, które w rezultacie przyczyniły się do uratowania poszkodowanego" - czytamy we fragmencie listu pochwalnego Komendanta Miejskiego PSP w Elblągu do strażaka.
Bryg. Łukasz Kochan podkreśla, że ma do dyspozycji najlepszych ludzi - "mam do dyspozycji najlepszych strażaków, którzy wielokrotnie udowadniali swój profesjonalizm, a postawa Pana ogniomistrza Aleksandra Gajczewskiego jest tego najlepszym przykładem. Jestem dumny z tego, że mogę dowodzić zespołem wspaniałych i oddanych służbie oraz społeczeństwu ludzi, jakimi są Elbląscy i Pasłęccy strażacy" - mówi nam bryg. Łukasz Kochan, Komendant Miejski Państwowej Straży Pożarnej w Elblągu.
Łukasz Nosarzewski
Napisz komentarz
Komentarze