Działania polegały między innymi na powstrzymaniu rozprzestrzeniającego się pożaru lasu, oczywiście według wymyślonego wcześniej scenariusza symulacji.
"Ćwiczenia miały na celu zgranie wszystkich służb w tym leśników z strażakami. Są one niezbędne, bo pożarów lasów było w tym roku wyjątkowo dużo, bo prawie 6 tysięcy" - mówi Michał Gzowski, rzecznik prasowy Lasów Państwowych.
W ćwiczeniach wzięli udział strażacy nie tylko z Państwowej Straży Pożarnej ale również z jednostek OSP, pracownicy Służby Leśnej oraz policjanci. W działaniach brał również udział samolot dromader i helikopter należący do Lasów Państwowych.
Poniżej zdjęcia autorstwa Lasów Państwowych
ŁN
Napisz komentarz
Komentarze