Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama https://www.cmentarz.elblag.pl/

Senator Wcisła: "Lewica ma szansę wrócić na jasną stronę mocy"

PiS wygrał głosowanie w Sejmie w sprawie Krajowego Planu Odbudowy, partii rządzącej pomogła Lewica.
Senator Wcisła: "Lewica ma szansę wrócić na jasną stronę mocy"

Skłócony rząd i opozycja

Ratyfikacja decyzji Rady Europejskiej z grudnia ubiegłego roku jest niezbędna do uruchomienia wypłat z Funduszu Odbudowy UE. Dokument taki musi przygotować każde państwo członkowskie i przedstawić Komisji Europejskiej do końca kwietnia. W Polsce cała procedura się przeciągała ze względu na spory w obozie rządzącym. Krajowemu Planowi Odbudowy sprzeciwiała się mocno Solidarna Polska. Partia Zbigniewa Ziobry od miesięcy wyrażała zdecydowaną dezaprobatę wobec negocjowanego na forum Unii Europejskiej pakietu budżetowego, którego elementem jest tzw. „mechanizm praworządności”. Zdaniem polityków tej partii możliwość blokowania wypłat przez Unię Europejską jest realnym narzędziem szantażowania Polski

PiS  jednak zagwarantowało sobie głosy potrzebne do przeforsowania swojego planu - na pomoc przyszła Lewica, która po negocjacjach zgodziła się poprzeć KPO. Dodatkowym ułatwieniem dla władzy był system głosowania - przyjęcie ustawy ratyfikacyjnej będzie wymagało jedynie zwykłej większości głosów. 

"Widząc, że tzw. Zjednoczona Prawica jest totalnie skłócona – chcieliśmy wykorzystać ten fakt do zabezpieczenia dla Polaków jasnych, klarownych, przejrzystych zasad wydawania pieniędzy unijnych.  Mogliśmy to zrobić w Sejmie. Matematyka jest prosta. PiS bez 20 zbuntowanych posłów zbuntowanych może liczyć na 215 głosów. Opozycja ma 205 głosów (KO - 127, Lewica - 46, PSL - 22 i Polska 2050 -5).   Głosy Konfederacji (11) i zbuntowanych (20) – 33. RAZEM: 236 głosów. Wystarczająco, by zmusić PiS do ustawowych gwarancji dla zarządzania pieniędzmi unijnymi lub do doprowadzenie do nowych wyborów. Decyzja należała by do PiS.  Postawa Lewicy uśmierciła tę szansę. "

- przekonywał dziś na konferencji prasowej senator Jerzy Wcisła.

"Dodam, że to już po raz trzeci posiadając przewagę przegrywamy. Przegraliśmy wybory do Parlamentu mając 900 tys. wyborców więcej od PiS. Przegraliśmy wybory prezydenta Polski, bo wyborcy naszych partnerskich partii nie kwapili się poparli tego, który został w II turze. Możemy przegrać kontrole nad 700 mld zł. "

- dodał Jerzy Wcisła.

Opozycja podzielona

Spotkanie Lewicy z premierem Mateuszem Morawieckim zakończyło się porozumieniem, zgodnie z którym szef rządu zobowiązał się wprowadzić do Krajowego Planu Odbudowy następujące punkty zaproponowane przez nią: 

- Minimum 30% środków z KPO dla samorządów,
- Budowę 75 tys. tanich mieszkań na wynajem,
- 850 mln euro dla szpitali powiatowych,
- 300 mln euro dla firm poszkodowanych przez pandemię,
- Powstanie Komitetu Monitorującego wydatki z Funduszu Odbudowy,
- Prezentację szczegółowego planu wydatków z części pożyczkowej.

Część opozycji nazwała Lewicę zdrajcami. Borys Budka, przewodniczący Platformy Obywatelskiej, zwrócił się do wszystkich ugrupowań parlamentarnych, a w sposób szczególny do tych opozycyjnych - Lewicy i Ruchu Polska 2050:

"Nie kupujcie kota w worku. Dajcie czas stronie samorządowej, która była bardzo blisko wynegocjowania dobrych dla Polski warunków z rządem. Wspólnie mamy niepowtarzalną okazję, by wymóc gwarancje ustawowe. Wydatkowanie pieniędzy z Krajowego Planu Odbudowy musi być uczciwe i sprawiedliwe"

- przekonywał przed głosowaniem w Sejmie Borys Budka, lider PO.

"My domagaliśmy się głównie rzetelnych konsultacji w sprawie Krajowego Planu Odbudowy i przede wszystkim gwarancji, że pieniądze zostaną rozdzielone w sposób transparentny i z udziałem przede wszystkim przedstawicieli samorządów. To czy Elbląg dostanie pieniądze na ochronę przeciwpowodziową, na zbiornik retencyjny, na rozwój portu, na prawdziwą obwodnicę Wschodnią i Terkawkę – to zależy od tego, kto będzie zarządzał Krajowym Planem Odbudowy – tego w ratyfikowanej ustawie nie będzie. "

- tłumaczył dziś senator Jerzy Wcisła 

"Mamy prawo bać się, że PiS roztrwoni dziesiątki, a może setki miliardy złotych – i zamiast nowych, potrzebnych inwestycji będziemy mieli kolejne setki miliardów zadłużenia."

- dodał senator z Elbląga.

Krajowym Planem Odbudowy zajmie się teraz senat.

Krajowy Plan Odbudowy, co to takiego?

Krajowy Plan Odbudowy to kompleksowy dokument określający cele związane z pobudzeniem gospodarki Polski po kryzysie wywołanym przez pandemię COVID-19. Zostały w nim zawarte propozycje reform i inwestycji.

KPO powstawał w Ministerstwie Funduszy i Polityki Regionalnej. Tego typu dokument opracowuje każde z państw członkowskich Unii Europejskiej. Jest on podstawą do skorzystania z Instrumentu Odbudowy i Zwiększenia Odporności. Wartość Instrumentu to 750 miliardów euro. Z tej puli Polska będzie miała do dyspozycji około 58 miliardów euro. Na tę kwotę składa się 23,9 miliarda euro dotacji i 34,2 miliarda euro pożyczek.

Łukasz Nosarzewski

 

 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Kat Na Idiotów 07.05.2021 09:11
Dramat!

J.w 06.05.2021 15:50
Idiota

Reklama
Reklama