Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Kobiety nie wierzą w to oszustwo, nawet w momencie kiedy sprawa jest już na policji

O oszustwie na amerykańskiego żołnierza rozmawialiśmy w "Rozmowie Dnia" z komisarzem Krzysztofem Nowackim, oficerem prasowym Komendy Miejskiej Policji w Elblągu.
Kobiety nie wierzą w to oszustwo, nawet w momencie kiedy sprawa jest już na policji

Autor: fot. pixabay/ilustracja do tekstu

 

"Oszustwo na amerykańskiego żołnierza polega na zbudowaniu więzi emocjonalnej z ofiarą, ofiarą tutaj najczęściej jest kobieta w wieku około 50-65 lat, tak wynika to z naszych badań, a następnie pozyskaniu od niej pieniędzy"

- mówił w "Rozmowie Dnia" komisarz Krzysztof Nowacki, oficer prasowy KMP w Elblągu.

"Oszust znajduje ofiarę na portalu społecznościowym, oczywiście z 10 wybranych ten haczyk połyka jedna, czy dwie osoby, i ta osoba jest urabiana i jest budowana więź emocjonalna między przestępcą, a ofiarą. Proces tzw urabiana może trwać 2-3 miesiące"

- dodawał komisarz Krzysztof Nowacki.

Jak się okazuje, czasami do oszukanej kobiety  nie dociera, że została oszukana, pomimo mocnych dowodów przedstawianych przez policję:

"nawet w chwili kiedy sprawa jest zgłoszona na policji i my wszyscy wiemy, że to jest oszustwo, to ta kobieta często do końca nie chce w to wierzyć, bo ta więź emocjonalna jest na tyle silna, że ona uważa, że być może to nie do końca jest tak jak jej się wydaje, że nie jest to klasyczne oszustwo"

- mówił w "Rozmowie Dnia" komisarz Krzysztof Nowacki.

Cała rozmowa z komisarzem Krzysztofem Nowackim, oficerem prasowym KMP w Elblągu poniżej:

Łukasz Nosarzewski


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

zuzka 30.03.2019 12:26
No to gonic je w cholerę,po co zgłaszają cos czego nie było.Przeciez wierzą oszustom,co policja nie ma innej roboty?????.

Ec 30.03.2019 10:19
Az nie chce sie wierzyc w taka naiwnosc.

Reklamadotacje rpo
Reklama