Szkoły musiały przygotować się organizacyjnie do nowego roku szkolnego z powodu zmian oświatowych. – Na początku wakacji zostały wprowadzone zmiany związane z zatrudnianiem specjalistów. Określono nowe wymagania dla szkół. To jest duże wyzwanie, ponieważ zmian nie da się zrobić z dnia na dzień. Mamy problem m.in. z psychologami. Zmiany prawne powinny być wprowadzane co najmniej na rok przed następnym rokiem szkolnym. Musi być czas na dostosowanie organizacji szkoły – dodaje dyrektorka departamentu edukacji. Poza tym rozmawiamy także o kadrze nauczycielskiej. W Elbląskich szkołach brakuje kadry do kształcenia zawodowego oraz przedmiotów ścisłych.
Elbląskie szkoły stanęły przed nowymi wyzwaniami
Ponad 17,5 tysiąca uczniów rozpoczęła rok szkolny w Elblągu. To o wiele więcej niż rok temu. – Wynika to z tego, że do szkół poszli nie tylko uczniowie z Elbląga, ale także z Wielkopolski, Podlasia i innych miast województwa warmińsko-mazurskiego. Poza tym w elbląskich placówkach uczy się także ponad 300 uczniów z Ukrainy – mówi Małgorzata Sowicka dyrektorka departamentu edukacji Urzędu Miejskiego w Elblągu, która jest gościem podcastu „Kilka pytań”.
- 01.09.2022 13:02
Napisz komentarz
Komentarze