"W latach 2004-2018 tzw. obwodnica elbląska stała się częścią drogi ekspresowej S7, liczącej w sumie 720 kilometrów, łącząc Trójmiasto z Warszawą oraz w dalszej kolejności z aglomeracjami: radomską, kielecką i krakowską. Wraz z autostradą A1 stanowią one jedne z najważniejszych dróg prowadzących nad Morze Bałtyckie. Z pewnością modernizacja S7 to także ważna inwestycja w kontekście poprawy komfortu i bezpieczeństwa jazdy. Już samo zredukowanie ilości skrzyżowań jednopoziomowych na rzecz dwupoziomowych znacznie polepszyło płynność ruchu" - wskazuje w piśmie do Ministra Infrastruktury posłanka Monika Falej.
Posłanka pisze, że mieszkańcy Elbląga wiązali nadzieje na rozwojowe szanse wynikające z tak efektywnego skomunikowania ich Miasta. Jednakże wśród pozytywów są także wspomniane krytyczne oceny związane z natężeniem hałasu. Ruch pojazdów uległ znacznemu zwiększeniu całorocznie, nie mówiąc o sezonowym letnim.
"Mieszkańcy przylegających ulic wraz z władzami Elbląga, jeszcze w okresie przed zakończeniem modernizacji S7, podejmowali starania aktywizujące Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad Oddział w Olsztynie do przeciwdziałania nadmiernemu już w tamtym okresie hałasowi drogowemu. M. in. do zaistnienia na wysokości ulic Malborskiej, Skrzydlatej, Olkuskiej ekranów akustycznych. Władze samorządowe deklarowały współdziałanie w tej sprawie (partycypacja w kosztach). Ekranów -jak dotąd nie ma. Niestety, także mimo wezwań ze strony Urzędu Marszałkowskiego w Olsztynie, Warmińsko-Mazurski Wojewódzki Inspektor Ochrony Środowiska nie dokonał pomiaru hałasu w punkcie reprezentatywnym dla rejonu ulic: Malborskiej, Skrzydlatej, Olkuskiej. Jest to teren zabudowy jednorodzinnej, w odniesieniu, do którego normy hałasu są bardziej rygorystyczne. Okresowy pomiar hałasu natomiast przypadał na rok 2020" - czytamy w piśmie do Ministra Infrastruktury.
Posłanka Monika Falej zapoznała się z pismem Oddziału Olsztyn GDDKiA do Prezydenta Elbląga z dnia 10 listopada 2020 roku. Posłanka wskazuje, że są tam elementy, może poprawne proceduralnie, ale jednocześnie rozbrajające.
"O poziomie natężenia ruchu w wymienionym rejonie wnioskuje się na podstawie pomiarów punktu z Gminy Pasłęk i Gminy Gronowo Elbląskie! Mieszkańcy ul. Skrzydlatej z pewnością mają satysfakcję, że w Gminie Pasłęk hałasu nie ma. Jeżeli go nie ma? Cytuję: „Przyjęcie innej zasady wyznaczania punktów pomiarowych (wykonywanie pomiarów we wszystkich możliwych punktach, gdzie ewentualnie mogą występować przekroczenia), biorąc pod uwagę efektywność oraz racjonalność wydatkowania środków publicznych nie znajdowałoby uzasadnienia”. Naprawdę trudno przez to przebrnąć. To już interes publiczny i zdrowie publiczne dla GDDKiA się nie liczy?" - pyta posłanka.
Posłanka w piśmie do Ministra Infrastruktury zadała dwa pytania.
Jakie działania, chroniące mieszkańców wymienionych ulic przed nadmiernym hałasem drogowym, zostaną podjęte? Czy przewiduje się budowę ekranów akustycznych lub realizację innych przedsięwzięć ochronnych, np. ciągów drzewnych?
W jakim terminie zostanie dokonany przegląd ekologiczny z pomiarem hałasu? Jaki będzie przyjęty system: gdzie zostanie ustawiony punkt (punkty) pomiarowy, jak długo pomiary będą trwały, w jakim przedziale godzinowym badania będą prowadzone? Proszę o przedstawienie mi dokładnych wyników pomiarów.
Napisz komentarz
Komentarze