Senator Jerzy Wcisła uważa, że otrzymuje groźby z powodu pomocy, jakiej udziela uchodźcom z Ukrainy. Zresztą taki też mają charakter maile, które otrzymuje parlamentarzysta z Elbląga. Nadawcy tych wiadomości grozili politykowi śmiercią oraz nazywali go zdrajcą.
Sprawą zajmuje się już elbląska policja.
"W grę wchodzą przestępstwa z artykułów - Art. 224a. oraz Art. 190. kodeksu karnego, tj wywołanie fałszywego alarmu oraz groźby karalne. Policjanci otrzymali maila z biura Pana Senatora dot. przedmiotowych przestępstw i są prowadzone w tej sprawie czynności wyjaśniające"-mówi nam Jakub Sawicki z zespołu prasowego Komendy Miejskiej Policji w Elblągu.
"Z uwagi na to, że ściganie sprawców następuje na wniosek pokrzywdzonego, Pan Senator będzie musiał jeszcze w tym tygodniu złożyć zawiadomienie o przestępstwie. Sprawa będzie oczywiście prowadzona pod nadzorem prokuratury. Podobne maile były wysyłane również do innych polityków i placówek samorządowych na terenie kraju. Żadne z gróźb nie potwierdziły się" - wyjaśnia Jakub Sawicki, Zespół Prasowy KMP w Elblągu.
Senator Jerzy Wcisła powiedział, że maile które otrzymuje nie zmienią jego poglądów i postępowania i nadal będzie aktywnie pomagał uchodźcom z Ukrainy.
Łukasz Nosarzewski
Napisz komentarz
Komentarze