Działania przeprowadzone przez gdańskich policjantów, przede wszystkim miały na celu uświadomienie kierującym, jakie niebezpieczeństwo niesie za sobą zbyt szybka jazda samochodem. Funkcjonariusze ruchu drogowego w trakcie akcji korzystali z nowoczesnych laserowych mierników prędkości, w tym z pojazdów wyposażonych w wideorejestratory. Wczoraj policjanci ujawnili 84 wykroczeń w ruchu drogowym dotyczących przekroczenia dozwolonej prędkości. Aż sześciu kierowców straciło prawa jazdy za przekroczenie dozwolonej prędkości w terenie zabudowanym o ponad 50 km/h. W piątek i sobotę funkcjonariusze gdańskiej drogówki zatrzymali do kontroli jeszcze pięciu innych kierowców, którzy w sposób rażący przekroczyli dopuszczalną prędkość w obszarze zabudowanym. Wszyscy oni stracą uprawnienia do kierowania na najbliższe trzy miesiące.
Podczas wczorajszych działań, o godz.11:50 funkcjonariusze drogówki kontrolowali prędkość w Tunelu im. Biskupa Gocłowskiego. W pewnym momencie "namierzyli" kierującego motocyklem marki yamaha, który jechał z prędkością 198 km/h, tam, gdzie dozwolona prędkość wynosiła 70 km/h. Policjanci natychmiast zatrzymali tego kierującego do kontroli. Okazało się, że kierowcą był 26-latek z Gdańska. Podczas sprawdzania jego danych, okazało się, że na mężczyźnie ciążył sądowy zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych , który obowiązywał go od 15.11.2018 do 15.05.2020r.
W trakcie akcji „Prędkość” policjanci ruchu drogowego zatrzymali też 3 osoby, które będąc w stanie nietrzeźwości, kierowały samochodem. Wśród nich był 42-latek z Gdańska, który mając w wydychanym powietrzu 2 promile, wsiadł za kółko seata. Zatrzymany także został kierowca bmw, który był pod wpływem promila alkoholu, oraz kierujący fiatem który miał w wydychanym powietrzu 0,6 promila.
Wideo
Źródło: Pomorska Policja
Napisz komentarz
Komentarze