Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

"Halo, tu Google". Uważaj na telefony od oszustów, chcą ukraść pieniądze!

Przedsiębiorcy powinni mieć się na baczności, ponieważ kolejne próby oszustwa wymierzone są właśnie w ich stronę. Tym razem do wyłudzenia pieniędzy złodzieje wykorzystują z pozoru błahy sposób, jednak odpowiednio przedstawiony może spowodować, że rozmówca nabierze się na sztuczkę i straci nawet kilkaset złotych.
"Halo, tu Google". Uważaj na telefony od oszustów, chcą ukraść pieniądze!

Autor: iStock

Nieaktualna wizytówka, proszę wpłacić 500 zł

Jak opisuje serwis Dobre Programy, wśród przedsiębiorców rozdzwoniły się telefony od rzekomych pracowników Google. Jedną z potencjalnych ofiar była czytelniczka portalu, która dokładnie opisała swoją rozmowę z naciągaczem. Rozmówca wyjaśnił kobiecie, że konieczne jest opłacenie wizytówki w wyszukiwarce, aby można było łatwo ją odnaleźć. Chodzi o narzędzie dostępne dla użytkowników Google Moja Firma, dzięki któremu można dowiedzieć się m.in. o adresie i godzinach otwarcia danego punktu. Rzecz w tym, że usługa jest całkowicie bezpłatna. Wobec tego, słysząc w telefonie próbę nakłonienia do dokonania opłaty za nią, możemy mieć pewność, że dzwoni do nas złodziej.

Warto się wsłuchać

W publikacji Dobrych Programów czytamy również o firmach, które zajmują się promowaniem przedsiębiorstw w sieci. Warto przed rozłączeniem rozmowy wsłuchać się dokładnie, ponieważ usługa uaktualnienia wizytówki Google nie jest niezgodna z prawem i tego typu pomoc rzeczywiście można uzyskać za odpowiednią opłatą. Sama jednak wizytówka jest usługą darmową.

„Warto podkreślić, że firmy oferujące usługę opieki nad wizytówką w Google z pewnością działają legalnie i mogą wielu osobom ułatwić prowadzenie firmy w sieci. Problem polega jednak na połączeniach i manipulacji w rozmowie ze strony oszustów, którzy wykorzystują niewiedzę potencjalnych klientów i sugerują konieczność uiszczenia opłaty, by wizytówka nie zniknęła z Google, co nie ma związku z prawdą” – czytamy w artykule.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama