Komin będący bardzo istotnym elementem budynku, chociaż zajmującym tylko niewielką jego powierzchnię, może też być niezwykle groźny. Szczególnie w przypadku pożaru sadzy w nieczyszczonym, źle eksploatowanym kominie. Temperatura palącej się sadzy przekracza wówczas nawet 1000 stopni Celsjusza! A taki stan jest wielkim zagrożeniem dla mieszkańców.
Państwowa Straż Pożarna każdego roku odnotowuje kilkanaście tysięcy pożarów spowodowanych wadami lub nieprawidłową eksploatacją urządzeń ogrzewczych.
W roku 2020 odnotowano 15.737 pożarów od urządzeń ogrzewczych na paliwa stałe, 272 pożary od urządzeń na paliwa płynne i 476 pożarów od urządzeń na paliwa gazowe.
Oprócz pożarów, nieprawidłowa eksploatacja przewodów kominowych grozi także zatruciem tlenkiem węgla, popularnie zwanym czadem.
W sezonie ogrzewczym 2020/2021 Państwowa Staż Pożarna odnotowała 2.758 zdarzeń związanych z tlenkiem węgla (nr ONZ 1016), w tym 1.231 osób poszkodowanych, z tego 43 ofiary śmiertelne.
Skąd się bierze czad i dlaczego jest tak niebezpieczny?
Czad, czyli tlenek węgla powstaje podczas procesu niecałkowitego spalania materiałów palnych. Ma silne własności toksyczne, jest lżejszy od powietrza dlatego też gromadzi się głównie pod sufitem. Niebezpieczeństwo zaczadzenia wynika z faktu, że tlenek węgla jest:
bezwonny,
bezbarwny,
pozbawiony smaku.
Czad blokuje dostęp tlenu do organizmu, poprzez zajmowanie jego miejsca w hemoglobinie (czerwonych krwinkach), powodując przy długotrwałym narażeniu śmierć.
Co jest główną przyczyną zatruć tlenkiem węgla?
Głównym źródłem zatruć w budynkach mieszkalnych jest niesprawność przewodów kominowych: wentylacyjnych i dymowych. Ich wadliwe działanie może wynikać z:
nieszczelności,
braku konserwacji, w tym czyszczenia,
wad konstrukcyjnych,
niedostosowania istniejącego systemu wentylacji do standardów szczelności stosowanych okien i drzwi, w związku z wymianą starych okien i drzwi na nowe.
Red.
Napisz komentarz
Komentarze