Podczas lotu nastąpiło rozszczelnienie kabiny w maszynie. Pilot włączył awaryjne podawanie tlenu i wylądował na macierzystym lotnisku
– poinformował w rozmowie z portalem "Onet"płk. Pawlak. Dodał, że po wylądowaniu karetka pogotowia odwiozła pilota do szpitala w Gdyni.
"Wiemy, że nic mu nie jest"
– zapewnił rzecznik prasowy i dodał, że przyczyny zdarzenia wyjaśnia Komisja Badania Wypadków Lotniczych Lotnictwa Państwowego.
Źródło: ONET
Napisz komentarz
Komentarze