Mężczyzna ma na koncie 8 czynów. Są to włamania do domów oraz usiłowania włamań. Nie za każdym razem bowiem przerobiona w ten sposób wiertarka dała radę pokonać zabezpieczenia. Gdy policjanci zatrzymali 53-latka okazało się, że ma on niektóre przedmioty pochodzące z włamań. Był to np. skradziony telefon oraz kurtka.
53-latek wskazał też ukryte w przydomowych zaroślach urządzenie. Była to wspomniana już wiertarka z kluczem nastawnym zastępującym korbkę. Mężczyzna działał na terenie podelbląskim a także w okolicach Malborka. Wspólnym mianownikiem włamań oraz usiłowania włamań były ślady po wiertle. W ten sposób 53-letni sprawca w ocenie policjantów za każdym razem na miejscu przestępstwa „składał swój podpis”. Teraz stanie przed sądem. Kodeks Karny za włamania przewiduje karę do 10 lat pozbawienia wolności.
Ciężko nie zauważyć tu analogi do filmu "Kevin sam w domu" - jeden z dwóch włamywaczy, gdy okradał jakiś dom to zawsze zostawiał w nim odkręcony kran twierdząc, że to jego wizytówka. (przyp. przez red.)
kom. Krzysztof Nowacki oficer prasowy KMP w Elblągu/Łukasz Nosarzewski
Napisz komentarz
Komentarze