Skatowany 3-miesięczny chłopiec. [REPORTAŻ TVN UWAGA]

Mój Boże,jak tak można! Mam nadzieję że rodziców spotka surowa kara,a maluszek trafi do kochających rodziców. Łzy napływają do oczu że maluszek musiał tyle cierpieć. Spać nie mogę gdy o jim pomyślę

A matka co tak broni tego swojego chopa zapewne maja cos jeszcze do ukrycia jeb...gnoje nawet wstyd nazwac ich rodzicami... ojcu kark powinni zlamac za takie cos a matce rece i zuchwe niech cierpi jak jej wlasne dziecko

W takim przypadku należy gościa potraktować publicznym pozbawieniem praw obywatelskich i wypuścić na dobrym osiedlu ... Myślę że nie przejdzie 100 m. Przynajmniej po moim i chyba pokusił bym się po za złamaniem każdego gnata jaki ma w sobie o wsadzenie mu w d... Rozgrzanej lokówki . Kilkumiesięczne dziecko ... Zwyrodnialec jeb... Na to nie ma usprawiedliwienia .

Nie bronię, nie potępiam, nie oceniam...Tak naprawdę nie wiemy co się wydarzyło, oprócz złamań dziecko nie miało obrażeń w postaci siniaków, wybroczyn, itp... A faktem jest jest to, że rzeczywiście istnieje coś takiego jak wrodzona łamliwość kości, do pewnych urazów może dochodzić już nawet w łonie matki, a po urodzeniu we śnie, przy ubieraniu czy innych normalnych czynnościach. A kości zrastają się samoistnie. To choroba genetyczna i odpowiada za nią zła produkcja kolagenu. I powinni zrobić badania pod tym kątem, chociażby żeby to wykluczyć i podważyć to co mówi matka, jeśli rzeczywiście kłamie. Oczywiście jeśli to wina rodziców to nie ma żadnego usprawiedliwienia i powinni dostać najsurowszy wymiar kary... Ale jeśli rzeczywiście dziecko jest chore, to nikt tych rodziców nie przeprosi, a wiadomo że pluć jadem i oceniać potrafi każdy, szczególnie w internecie...

Karą śmierci to za mało dla takich ludzi

Zawsze wina ojca? A może to matka znęcała się nad maleństwem... oboje powinni odpowiadać za to. Jeśli się mieszka pod jednym dachem, nie da się nie zauważyć że dziecku dzieje się krzywda!

Super Matka, nic nie widziala nie slyszala booje nadaja się do leczenia

Powińa wrócić kara śmierci to co się stało wymaga najwyższego potepienia

Nie chce bronic, ale moze nie wiedza , ze cialo , kosci dziecka kilkumiesiecznego mo z na latwo przelamac, nie maja pojecia jak rania bo nie zdaja sobie sprawy z uzytej sily. W przeciwnym razie ojciec nie udalby sie do szpitala. . Bezsens ale czlowiek swiadomy katowania szybciej by uciekl nizeli ratowal dziecko.

Oboje są tego winni , a mogło być również tak że to matka znęcała się nad tym maluszkiem bo niby czemu ojciec pojechał z nim do szpitala? Sumienie go ruszyło czy faktycznie się z nim przewrócił i się przestraszył a reszta okazała się w szpitalu w jakim stanie jest dziecko , niech oboje odpowiadają za to . To nie ludzie , nawet zwierzę lepiej dba o swoje dziecko i nie pozwoli zrobić krzywdy .

Mam nadzieje ze malenstwo przetrwa ten trudny czas,oby wszystko zakonczylo sie dobrze i nie pozostawilo zadnego uszczerbku na zdrowiu.a tych zwyrodnialcow za kraty !!!!matka taka sama jak ojciec.choc takich to trudno nazwac rodzicami .bezbronne malenstwo musi cierpiec teraz.tym zwyrodnialcom powinno sie zafundowac katusze,niech im tez ktos nogi,rece polamie.i da duzego kopa w lep,moze mozg im wtedy zacznie pracowac bo wychodzi ze jest w stanie ,,spoczynku,,

Masakra jak tak mozna skatować niewinne dziecko co ono jest winne ??? A co do rodziców szubienica od razu!!!

Rodzice masakra ale też mieli znajomych czemu oni milczą pomogli a żeby matkę ukarać i ojca

Oskar Małgorzaciak. Zróbmy wszystko , żeby te śmieci nie wyszły na wolność. Mogą ubiegać się o to za 2 lata. Zobaczcie jaki to był śliczny chłopiec. Nadal mam przed oczami jego śliczna zmasakrowana twarz i duże niebieskie czekające na ludzki gest oczy. Poczytajcie o nim. Zobaczcie co zrobili z jego twarzy. Miał 4 lata a warzył tyle co mój 1,5 roczny synek.

Jak można zrobić coś takiego niewinnemu i bezbronnemu dziecku.. serce pęka, łzy napływają mi do oczu gdy pomyślę sobie jak to dziecko musiało cierpieć.. takiemu zwyrodnialcowi tylko męczarnie a potem dobić żeby nie chodził po świecie! A matka? Co to za matka skoro nie broniła własnego dziecka,świat schodzi na psy..