Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Będzie podwyżka 500+? Minister mówi o 700+

Kilka dni temu rządowy program „Rodzina 500+” obchodził swoje pięciolecie. Temat ten zdaje się nieustannie budzić emocje wśród rodaków. Statystyki wskazują na to, że większość Polaków popiera tę formę wsparcia. Eksperci finansowi mówią jednak, że jej realna wartość spadła. Coraz częściej pojawia się propozycja waloryzacji świadczenia, która póki co przypomina raczej licytację.
Będzie podwyżka 500+?  Minister mówi o 700+

Miało rodzić się więcej dzieci

Sztandarowy program PiS w założeniu miał poprawić sytuację demograficzną w Polsce. Z perspektywy czasu okazało się, że chociaż polskim rodzinom żyje się lepiej, nie można mówić o tym, aby kobiety chętniej rodziły dzieci. Według GUS dzietność w Polsce jest dziś na najniższym poziomie od kilkunastu lat. Pomimo panującej aktualnie pandemii, która może budzić obawy o przyszłość w gospodarstwach domowych, PiS szuka sposobów na zrealizowanie pierwotnego celu programu. Jednym z nich miałoby być podwyższenie kwoty świadczenia.

544,31 zł

Według ekspertów Instytutu Emerytalnego taka byłaby dziś realna wartość 500+, gdyby od początku jego trwania program podlegał waloryzacji. Biorąc pod uwagę inflację, czyli podwyżki cen w gospodarce, dziś świadczenie w rzeczywistości ma wartość 438 zł. W Polsce od dawna mówi się o przeliczeniu i wyrównaniu wartości ekonomicznej świadczenia, jednak od 2016 r. nie zapadły żadne wiążące decyzje w tej kwestii. Z tego samego powodu co roku zmienia się wysokość m.in. rent i emerytur.

Waloryzacja przed wyborami

Dotychczas pojawiało się wiele propozycji odnośnie kwoty, do jakiej miałaby zostać podniesiona comiesięczna wypłata środków na rzecz polskich rodzin. Według ministra finansów Tadeusza Kościńskiego, który w rozmowie z Polsat News odnosił się do aktualnego stanu budżetu państwa, możliwe byłoby podniesienie wysokości świadczenia nawet do 700 zł. „Na 700 plus pieniądze by się znalazły, ale zawsze kosztem czegoś. Tak długo, jak nie podniesiemy podatków, a nie mamy takich planów, trzeba byłoby komuś zabrać, aby innemu dać. To nie są kwoty, które zrujnują budżet, ale utrudnią działanie w innych celach” - tłumaczył minister. Póki co w grudniu ubiegłego roku rząd zapewnił jedynie, że zabezpieczone są środki programowe na cały 2021 r.

Chociaż nie ma oficjalnej decyzji, według Gazety Wyborczej są jednak plany, aby pierwsza waloryzacja świadczenia odbyła się w 2023 r., przed najbliższymi wyborami parlamentarnymi. Jest też pomysł, aby corocznie zwiększać 500+ o stałą kwotę, niezależnie od inflacji. Środki na ten cel miałyby pochodzić z uszczelnienia VAT-u. Nie ma jednak oficjalnej informacji, kiedy i czy te zwyżki miałyby się zatrzymać.

News4Media, fot. iStock


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

labsng 15.06.2021 10:55
Emini S&P Trading Secret method is the best! And love I love it. Google Emini S&P Trading Secret to learn more if you want to earn money by trading.

***** Pis 11.05.2021 01:41
A nie waloryzacja wypłat ?

Polska bez Pisu była by piękniejsza 07.04.2021 16:25
Do pracy a nie na plusy liczyć. Ludziom nie przeba dawać wystarczy im przestać zabierać. Po za tym dla wszystkich tych co myślą że rząd im daje -nie rząd wam nic nie daje rząd nie ma swoich pieniędzy aby wam coś dać innym musi zabrać. Po za tym zacieracie ręce bo 500+ bo 300+ a nie widzicie tego jak poszly podatki do góry jak żywność drożeje w zastraszającym tępię. PRECZ Z PISIORAMI

Buha 07.04.2021 20:28
Nie jojcz zazdrośniku

kzj 07.04.2021 21:22
Zgadzam się ,ale większość z tych osób nie wie co to podatki bo ich nie płaci . Podwyżki w sklepach też nie widzą . Jak zabraknie to MOPS dołoży . Szkoda nerwów , ale kiedyś ta złota kruka przestanie znosić złote jaja i zobaczymy co wtedy zrobią .

ANTYSEMITA 10.04.2021 07:50
Tylko pis? WON Z BANDĄ CZWORGA I ŻYDO KOMUNĄ!

Reklamadotacje rpo
Reklama