"Przez kilka dni wydarzyły się rzeczy niezwykłe, to co zobaczyłem ja i to co zobaczyli wszyscy Polacy, jedno serce zgasło, ale z drugiej strony miliony serc się otworzyły. Mogliśmy tu u Ciebie w Gdańsku, w Twoim mieście, które tak kochasz zobaczyć największe serce świata"
- mówi Jurek Owsiak
"Kiedy usłyszałem co mówi Twoja wspaniała, kochana żona Magda, która była z Antoniną właśnie przy tych sercach , na placu przed stocznią, kiedy wzruszająco mówiąc o nas wszystkich, o Polakach, żeby to się broń Boże nie przekształciło w żadną nienawiść powiedziała żeby Wielka Orkiestra grała nadal tak jak gra. (..) Pomyślałem sobie, że to życie odradza się na nowo, tak chcę grać do końca świata i jeden dzień dłużej, bo ten świat znowu powstał, świat znowu się odrodził"
- dodał Jurek Owsiak.
Łukasz Nosarzewski
Napisz komentarz
Komentarze