Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Sejm przyjął kolejne "500 plus". Ustawa czeka na podpis prezydenta

Prezydencka ustawa o bonie turystycznym została w środę przyjęta przez Sejm. Pieniądze w ramach bonu będą z jednej strony wakacyjnym wsparciem dla rodzin, a z drugiej – dla polskiej branży turystycznej. To 500 zł na każde dziecko przyznawane – tak jak w programie „Rodzina 500+” – niezależnie od dochodów.
Sejm przyjął kolejne "500 plus". Ustawa czeka na podpis prezydenta

Autor: fot. pixabay/ilustracja do tekstu

 

W środę Sejm przyjął prezydencką ustawę o bonie turystycznym, teraz czeka ona już tylko na podpis prezydenta Andrzeja Dudy.

Bon turystyczny to niezależnie od dochodów 500 zł na każde dziecko do 18. roku życia (również przebywające w pieczy zastępczej oraz dzieci rodziców, którzy pracują za granicą i pobierają tam zasiłki na dzieci wyższe niż 500 zł) oraz jedno dodatkowe świadczenie w formie uzupełnienia bonu w wysokości 500 zł dla dzieci z orzeczeniem o niepełnosprawności. W przypadku dzieci z niepełnosprawnościami do wykorzystania będzie więc 1000 zł.

Jak otrzymać bon?

To ważna informacja – aby otrzymać bon nie trzeba składać żadnego wniosku, trzeba go będzie jedynie aktywować w systemie PUE ZUS.

Bon przyznawany w formie elektronicznej będzie ważny do końca marca 2022 r. Będzie można z niego skorzystać m.in. opłacając pobyt w hotelu, pensjonacie, gospodarstwie agroturystycznym czy na kolonii lub obozie harcerskim, sportowym czy rekreacyjnym.

Wsparcie w formie dopłaty do wypoczynku otrzyma prawie 2,4 mln rodzin – 1,9 mln z nich, czyli blisko 80 proc., ma dwoje lub więcej dzieci. W ich przypadku wsparcie wyniesie wiec 1000 zł i więcej. W sumie z programu skorzystać będzie mogło ponad 6 mln dzieci.

Źródło: Ministerstwo Rodziny


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

podatnik 16.07.2020 22:15
Wszystko tylko dla dzieci a co z osobami , które już samodzielne lub w ogóle nie mają . Nikt się z nimi nie liczy , my w wieku 40+ to jesteśmy do pracy żeby pracować na plusy . Czy nam nie należy się godne życie . Jak ktoś decyduje się na dzieci to musi się liczyć że utrzymanie dzieci kosztuje, a nie w wieku 30lat 5dzieci .Tatuś nie pracuje, przedszkole z MOPS zasiłki też . I jak tu się nie wykurzać ,500+ się nie wlicza do dochodu , albo bogatym dawać szczyt chamstwa .

Reklama
Reklama