Na miejscu pracują strażacy z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Elblągu oraz strażacy z Ochotniczej Straży Pożarnej w Jegłowniku, z żywiołem walczy 22 strażaków.
Jak się dowiadujemy od zespołu prasowego Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Elblągu działania gaśnicze trwają nadal.
STOP POŻAROM TRAW
W 2019 roku podczas akcji ratowniczych związanych z gaszeniem pożarów traw zużyto 183 412 171 litrów wody, co odpowiada pojemności 49 basenów olimpijskich. Pożary traw na nieużytkach, z uwagi na ich charakter i zazwyczaj duże rozmiary, angażują dużą liczbę strażaków i zasobów ratowniczych. Każda tego typu interwencja to poważny wydatek finansowy. Strażacy, zaangażowani w gaszenie pożarów traw na łąkach i nieużytkach, w tym samym czasie mogą być potrzebni do ratowania życia, zdrowia i mienia ludzkiego w innym miejscu. Może się zdarzyć, że przez lekkomyślność ludzi związaną z wypalaniem traw, nie dojadą na czas tam, gdzie są bardzo potrzebni.
Po zimie trawy są wysuszone i palą się bardzo szybko. W rozprzestrzenianiu ognia pomagają także powiewy wiatru. W przypadku gwałtownej zmiany jego kierunku, pożary bardzo często wymykają się spod kontroli i przenoszą na pobliskie lasy i zabudowania. Niejednokrotnie w takich pożarach ludzie tracą dobytek całego życia. Występuje również bezpośrednie zagrożenie dla zdrowia i życia ludzi.
WYPALANIE TRAW JEST NIEBEZPIECZNE I NIEDOZWOLONE, A ZA WYKROCZENIA TEGO TYPU GROŻĄ SUROWE SANKCJE!
Łukasz Nosarzewski
Napisz komentarz
Komentarze