"Z kolei pod koniec 1920 r. zapowiedź budowy portu w Gdyni z niedowierzaniem przyjął komisarz Rzeszy w Gdańsku Lothar Foerster. Uznał on projekt za "fantastyczny", gdyż jego realizacja "byłaby związana z tak wysokimi kosztami, że eksploatacja portu okazałaby się nierentowna".
"Dziennik Gdański" 21 września 1923 roku pisał o Gdyni jako "porcie podrzędnym", który "jako wielki port handlowy jest absolutną fikcją”. I w tym samym tonie pisała niemieckojęzyczna gazeta "Danziger Zeitung".
Rzeczywistość okazała się zgoła inna. A ja jestem przekonany, że wbrew dzisiejszym krytykom z Elblągiem będzie podobnie jak z Gdynią"
- napisał Marek Gróbarczyk Minister Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej.
Zdaniem Ministerstwa Gospodarki Morskiej dzięki tej inwestycji elbląski terminal będzie mógł swobodnie przyjmować mniejsze ładunki towarowe, odciążając od nich porty trójmiejskie, przyjmujące jednostki dalekomorskie. Rozwój portu w Elblągu będzie sprzyjał powstawaniu nowych miejsc pracy, poprawi walory turystyczne miejscowości położonych nad Zalewem Wiślanym oraz wpłynie na rozwój gospodarczy całego regionu północno-wschodniej Polski. Kanał przez Mierzeję także znacząco poprawi atrakcyjność turystyczną miejscowości położonych nad Zalewem Wiślanym
Pierwsze jednostki mają przepłynąć nową drogą wodną w 2022 roku.
Łukasz Nosarzewski
Napisz komentarz
Komentarze