Przypomnijmy, 15 stycznia br. do szpitala w Elblągu z licznymi złamaniami trafił 3-miesięczny chłopiec, policja do tej sprawy zatrzymała 29-letniego mężczyznę - ojca chłopca. Podejrzany od momentu zatrzymania przebywa w areszcie.
Biegli wykluczyli, to że chłopiec mógł cierpieć na wrodzoną łamliwość kości.
Prokuratura początkowo postawiła Dawidowi S. zarzut znęcania się nad nieporadnym trzymiesięcznym dzieckiem poprzez stosowanie wobec niego przemocy, co spowodowało u pokrzywdzonego obrażenia w postaci złamań kończyn , żeber , stłuczenia twarzy co naruszało prawidłowe czynności kończyn górnych i dolnych, narządu ruchu i układu oddechowego na okres przekraczający 7 dni, a ponadto sprawcy zarzucono, że w tym samym okresie znęcał się fizycznie i psychicznie nad zamieszkującą z nim wspólnie konkubiną.
Jak mówi w rozmowie z nami Iwona Piotrowska, Prokurator Prokuratury Okręgowej prokuratura w czasie śledztwa zmieniła prawną kwalifikację czynu i 29-latek odpowie nie za znęcanie, a za usiłowanie zabójstwa 3-miesięcznego dziecka za co grozi mu kara nawet dożywotniego pozbawienia wolności.
Dodatkowo mężczyzna usłyszał zarzuty za znęcanie się nad matką dziecka oraz psem.
Łukasz Nosarzewski
Napisz komentarz
Komentarze