W czwartkowe popołudnie odbyło się walne zebranie wyborcze w Olimpii Elbląg. Po ponad godzinie wszystko było jasne. Dotychczasowego prezesa klubu ks. Pawła Guminiaka, zastąpił Tomasz Orzechowski. Paweł Guminiak był prezesem od 28 czerwca 2013 roku. W tym momencie, nie pełni już w klubie żadnej innej roli. Pojawił się więc wakat na członka zarządu.
Tomasz Orzechowski był od 2 lat członkiem zarządu Olimpii. Na co dzień jest pracownikiem Akademii Nauk Stosowanych w Elblągu (dawny PWSZ). Pełni tam funkcję Głównego Specjalisty ds. Wsparcia Studentów.
Dlaczego podjął się tego zadania?
- Uczestniczyłem w życiu kibicowskim. Chciałbym spróbować to wszystko uporządkować. Związek z klubem mam od lat dziecięcych. Ojciec mnie przyprowadził na mecz, gdy miałem 7 lat i od tej pory jestem z klubem – wyjaśnia.
Tomasz Orzechowski jako członek zarządu Olimpii będzie pełnił funkcję prezesa klubu, ale tylko na pewien okres.
– Myślę, że będzie to tymczasowa funkcja. Później przekażę to innej osobie, bo obecne obowiązki nie pozwolą mi na to, aby być prezesem na pełen etat – mówi.
Konkretnego terminu nie podał, ale Olimpia po pewnym czasie będzie szukać prezesa na stałe. Można domyślać się, że najbliższym czasem działań dla prezesa, będzie przynajmniej runda wiosenna tego sezonu.
Co jest priorytetem dla nowego prezesa?
- Przeprowadzenie audytu klubu, wzmocnienie działań marketingowych, rozpoczęcie rozmów z kolejnymi inwestorami i utrzymanie Olimpii w Betclic Drugiej Lidze – przedstawia Tomasz Orzechowski. - Potrzebujemy czasu na analizy – dodaje.
– Chcemy zmienić strukturę klubu, będą wzmocnienia innymi osobami. Przeprowadzimy analizę sytuacji w klubie, także finansowych zobowiązań. Na pewno pojawi się procedura, poprawiająca te działania. Chcemy to jak najszybciej wyprostować – podkreśla.
Olimpia Elbląg ma ruszyć na zakupy nowych piłkarzy.
- Rozwiązaliśmy kontrakty z kilkoma zawodnikami, co pomoże nam ściągnąć graczy o większej jakości. Pierwsze ruchy ogłosimy już jutro. Planujemy przynajmniej 4 bardzo mocne wzmocnienia – mówi prezes.
Prezes chce zachęcić lokalny biznes do wsparcia klubu.
- Były już takie rozmowy ze sponsorami, część jest na etapie finalizacji i będą również kolejne. Będę się spotykał z dotychczasowymi sponsorami i szukał nowych. Mam nadzieję, że zmiana wpłynie pozytywnie i będzie pomoc w utrzymaniu się w drugiej lidze – opowiada.
Tomasz Orzechowski ma trudne zadanie, ale widać, że ma ochotę się jego podjąć, w czym pomaga mu osobisty związek z Olimpią.
Olimpia Elbląg zajmuje ostatnie miejsce w tabeli Betclic Drugiej Ligi, ze stratą 6 punktów do miejsc barażowych o utrzymanie.
Polecamy historię Bartosza Białkowskiego w odcinkach:
Napisz komentarz
Komentarze