Fundacja miała prowadzić działalność edukacyjną doradczą i ekspercką, a jej członkowie mieli realizować projekty społecznie użyteczne. Dziś na stronie fundacji możemy także przeczytać o działaniach z zakresu medytacji i uważności, a sam budynek przedstawiany jest jako Dom Pielgrzyma. Problem polega na tym, że fundacja Dumni z Elbląga nie rozlicza się ze swojej działalności. W wątpliwość poddawane są działania, które zostały już zrealizowane. Obrazy, które przywołuje senator Wcisła, pozwalają wątpić w to, czy pieniądze wydawane były zgodnie z przeznaczeniem i w sposób gospodarny. Kontrola miała miejsce w czerwcu 2024 roku, ale do dziś ciężko zapomnieć o tym, co można było zobaczyć w budynku.
Czy edukacja polega na organizowaniu np. "Nocy Kupały, po której znaleźć można wszędzie butelki po piwie i z piwem, walające się buty damskie i męskie i ogólny bajzel jak po libacji w całym budynku? – pyta senator Jerzy Wcisła.
To pytanie zadawali sobie wszyscy, którzy zobaczyli posiadłość od środka. W ramach programu willa plus, rozdysponowano ponad 40 milionów złotych. Część tej kwoty trafiła właśnie do Karczowisk Górnych. Ówczesnego szefa resortu edukacji w rządzie Mateusza Morawieckiego, Przemysława Czarnka oskarża się o niesłuszny podział pieniędzy. W sprawie działa MEN oraz Rzecznik Dyscypliny Finansów Publicznych. Na razie do państwowej kasy wróciło 3,5 mln złotych. W kolejnych tygodniach obalone mają być argumenty Fundacji Dumni z Elbląga i spodziewać możemy się zarzutów.
Fundacja "Dumni z Elbląga" została zarejestrowana 13 kwietnia 2022 roku. Jej prezesem został elblążanin Kamil Nowak.
Więcej w materiale wideo.
Napisz komentarz
Komentarze