Wszystko zaczęło się najprawdopodobniej od pożaru sadzy w kominie, jednak kiedy strażacy dotarli na miejsce zdarzenia, pożarem objęty był już cały dach budynku mieszkalnego:
"Spaleniu uległ cały dach oraz drewniany stop, na szczęście nikomu nic się nie stało, wszyscy mieszkańcy opuścili budynek przed przyjazdem ratowników"
- mówi nam st. kpt. Mateusz Norek, Oficer Prasowy Komendanta Miejskiego Państwowej Straży Pożarnej w Elblągu.
W działaniach brali udział strażacy z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Elblągu, oraz strażacy z Ochotniczej Straży Pożarnej w Jegłowniku oraz Gronowie Elbląskim. W sumie około 20 ratowników.
Na miejscu była obecna również policja i wójt.
Łukasz Nosarzewski
Napisz komentarz
Komentarze