Jest to 3 w tym sezonie i 4 w tym roku trener Olimpii. Na początku 2024 roku szefem był Przemysław Gomułka. W trakcie sezonu 2023/24 zastąpił go wiosną Sebastian Letniowski. Klub się z nim rozstał i powierzył misję Karolowi Przybyle z Akademii. Ten zrezygnował, ale bezkrólewie się skończyło.
Karol Szweda to były piłkarz, ale nie podbił on polskiego futbolu. Pograł 1,5 sezonu, od 2003 roku, w Polonii Olimpii Elbląg, w trzeciej lidze (spadł, a potem jesień w IV lidze), a potem wyjechał do Niemiec.
Postawił na przygodę trenerską. W 2016 roku przejął trzecioligowy Sokół Ostróda, ale nie zdołał wywalczyć awansu i zajął 6 miejsce w tabeli (za Widzewem, ŁKS czy Drwęcą NML). W kolejnym szło mu znacznie słabiej i został zwolniony. Jeszcze otrzymał propozycję w Kotwicy Kołobrzeg, w tamtej kampanii, ale nie zrobił furory.
Został asystentem, głównie Janusza Niedźwiedzia. Najpierw w Stali Rzeszów, potem Widzewie Łódź, a ten sezon rozpoczął na ławce Ruchu Chorzów, razem ze swoim szefem. Gdy Janusz Niedźwiedź odszedł z Ruchu, jego umowa została rozwiązana za porozumieniem stron w końcówce sierpnia.
Karol Szweda zadebiutuje jako pierwszy trener, na szczeblu centralnym. Poprzednio prowadził samodzielnie zespół w maju 2018 roku (pojedynczy mecz w tej kampanii w Ruchu Chorzów).
Jakim jest trenerem? O tym opowiedział w rozmowie dla kanału „Asystent Trenera”
- Rola drugiego trenera dała mi bardzo dużo, w kontekście zarządzania zespołem. Ta ścieżka jest optymalna – mówił.
- Żeby pracować z ludźmi, trzeba mocno poznać siebie. To jest nieodzowne, aby być skutecznym trenerem. Na początku skupiałem się bardziej na tym, co wokół, a nie na sobie. Drugi element to słuchanie ludzi, z którymi się pracuje. Teraz doceniam bardziej ludzi ze sztabu, którzy wykonują swoją pracę – analizował swój rozwój.
Określa siebie, jako trenera wytrwałego.
- Chciałbym wrócić jako pierwszy trener – mówił 2 miesiące temu. Trudno się dziwić, że podjął się tego wyzwania. Olimpia Elbląg jest dla niego szasną.
Karol Szweda podpisał umowę, obowiązującą do końca sezonu, z opcją przedłużenia, w przypadku utrzymania.
Wywiad z trenerem na Youtube.
Napisz komentarz
Komentarze