Badanie alkotestem wykazało 1,5 promila alkoholu w organizmie. Ponadto miał sądowy zakaz kierowania pojazdami.
Jak podała policja - Mercedes został tymczasowo zajęty i trafił na policyjny parking. Teraz oprócz wysokiej grzywny może mu grozić kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Czy elblążanie tracą pojazdy? Sprawdzamy
Od 14 marca br. obowiązuje znowelizowany kodeks karny. Przewiduje on konfiskatę samochodu za jazdę po pijanemu. Sprawdziliśmy, jak prawo działa w praktyce w Elblągu.
Policja konfiskuje pojazd w trzech przypadkach. Po pierwsze - kiedy zawartość alkoholu w organizmie kierującego przekroczy 1,5 promila we krwi lub 0,75 mg/dm w wydychanym powietrzu. Po drugie, w przypadku spowodowania wypadku z zawartością alkoholu powyżej 0,5 promila. I po trzecie kiedy nietrzeźwy lub znajdujący się pod wpływem środka odurzającego kierujący był już wcześniej prawomocnie skazany za prowadzenie pojazdu mechanicznego w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego albo będzie w okresie obowiązywania zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych orzeczonego w związku ze skazaniem za przestępstwo.
W tych przypadkach policja zajmuje tymczasowo pojazd na siedem dni, pojazd trafia na parking depozytowy. Następnie prokurator podejmuje decyzję o zabezpieczeniu, po czym sąd orzeka przepadek pojazdu na rzecz Skarbu Państwa.
W sprawie konfiskaty zapadły już pierwsze wyroki w elbląskim sądzie
"W sądach Okręgu elbląskiego orzeczono przepadek pojazdu w 13 sprawach. W siedmiu sprawach orzeczenia są prawomocne. W jednej sprawie prawomocnie orzeczono przepadek równowartości pojazdu"
- informował nas w październiku SSO Arkadiusz Kuta Rzecznik Prasowy Sądu Okręgowego w Elblągu.
Łukasz Nosarzewski
Napisz komentarz
Komentarze