Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Przed nami 316 premiera elbląskiego teatru. Opowieść o wierze, tożsamości i wolności

Motyw żydowski po raz kolejny zagości na deskach elbląskiego teatru. Po cieszącym się niesłabnącą popularnością „Skrzypku na dachu” przyszedł czas na spektakl „Jentl", oparty na bazie opowiadania Isaac’a Singera.
Przed nami 316 premiera elbląskiego teatru. Opowieść o wierze, tożsamości i wolności

Reżyserem spektaklu jest debiutujący na elbląskiej scenie Arkadiusz Klucznik, który przy okazji premiery podkreślił swoje zamiłowanie do tematów związanych z żydowską tożsamością i kulturą, wskazując, że nie będzie to jednak „„Skrzypek na dachu”  „bis” ani nawiązanie do musicalu Barbary Streisand z 1983 r. pt. „Yentl”

- Mamy nadzieję pokazać na scenie świat, który już nie istnieje. Z powodu Holocaustu jesteśmy pozbawieni w sztuce polskiej tej dużej części którą stanowiła kultura Żydów hasyckich szczególnie w południowo-wschodniej Polsce 

– tłumaczył reżyser

„Jentl" to uniwersalna opowieść o pragnieniu samorealizacji i poszukiwania własnej drogi we współczesnym świecie. Ukrywająca się pod męskim przebraniem Jentl jest symbolem walki o indywidualność i wolność, wbrew obowiązującym normom. Scenografia oraz muzyka, oparte na tradycyjnych motywach żydowskich, mają stworzyć autentyczną atmosferę, która pozwoli widzom jeszcze głębiej zanurzyć się w tej fascynującej historii.

Czy „Jentl, chłopak z Jesziwy” zdobędzie serca elbląskiej publiczności? O tym przekonamy się już niebawem. Premiera spektaklu już 12 października.

ZOBACZ WIĘCEJ W MATERIALE VIDEO:

 

AG


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Pawełek 08.10.2024 19:46
A Barbara Streisand będzie? :-)

Reklama
Reklama