Chojniczanka ma aspiracje gry o wyższe cele, jak tylko utrzymanie się w środku stawki. Jeszcze dwa sezony temu Chojnice występowały na zapleczu Ekstraklasy. W tej kampanii początek rywalizacji dla miejscowych jest jednak tylko solidny, ale i tak znacznie lepszy od przyjezdnych.
Gospodarze trzy mecze wygrali i trzy przegrali. Potrafią zdobyć trzy punkty u siebie, jak i na wyjeździe. W podobnym tonie także przegrywają spotkania, zarówno przed własną publicznością oraz w delegacji. Jednak dwa poprzednie pojedynki były na korzyść rywali. Daje to miejscowym 7. miejsce w tabeli. W niedawnym meczu Chojniczanka przegrała z Hutnikiem w Krakowie 2:3. Dla nas interesujące jest to, że w Chojnicach występuje trzech byłych graczy elblążan, czyli Jakub Branecki, Joao Guilherme i Marcel Stefaniak.
Olimpia z nowym trenerem spróbuje powalczyć o zwycięstwo, ale i remis będzie dobrym wynikiem. Drużyna potrzebuje skutecznego występu, aby podbudować swoje morale. Chojniczanka nie była jednak w poprzednich latach zbyt gościnna dla Olimpii, ale w tej lidze każde rozstrzygnięcie jest możliwe.
Chojniczanka Chojnice – Olimpia Elbląg, niedziela, 1 września, godzina 19:35, transmisja w TVP 3.
Napisz komentarz
Komentarze