Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Żołnierz z brodą i tatuażem. Zgodnie z regulaminem armii

Szef MON zapowiedział, że do regulaminu wojskowego zostaną wprowadzone zmiany. Żołnierze będą mogli mieć brodę i tatuaże w widocznych miejscach.

Zmiany – jak obiecał minister obrony Władysław Kosiniak-Kamysz – zaczną obowiązywać w najbliższych dniach.

O zaroście powiedział:

– Do dzisiaj w regulaminach jest tak, że żołnierz może mieć zarost do 5 mm, ale po decyzji lekarza dermatologa. To kompletnie bez sensu i dla wielu żołnierzy stanowiło to problem. – podkreślił (cytat za rmf24.pl).

Regulaminy większości współczesnych armii na świecie – argumentował – dopuszczają zarost u żołnierzy.

O tatuażu powiedział:

– Dzisiaj jest możliwość posiadania tatuaży – ale one nie mogą być na odkrytych częściach ciała – zauważył (cytat za rmf24.pl). 

A to, jak stwierdził, może utrudniać żołnierzom pracę w czasie upału, bo – jeśli mają tatuaż – nie mogą być w krótkim rękawie.

I dodał, że na tak rygorystyczne, nieżyciowe przepisy w tej sprawie często skarżyli się żołnierzy w rozmowach z jego pełnomocnikiem.

Co to oznacza dla żołnierzy?

Że od 1 września, żołnierze będą mogli mieć zarost. Będzie on musiał być „schludny i estetyczny”. I nie będzie mógł utrudniać żołnierzom wykonywania zadań. 

Żołnierze będą mogli mieć także tatuaże na ciele nie tylko w zasłoniętych miejscach. 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama