Zdarzenie miało miejsce na początku lipca tego roku. Kobieta idąc „na chwilę” na zakupy pozostawiła swojego vw golfa razem z kluczykami zaparkowanego przed sklepem. Pechowo złożyło się, że pewien 24-latek, który szedł chodnikiem i widząc kluczyki w stacyjce samochodu, wpadł na pomysł, aby zabrać auto. Mężczyzna wsiadł do golfa i nim odjechał. Zachodnim autem poruszał się przez praktycznie cały dzień. W pewnym momencie uznał jednak, że zrobił źle, i nie mógł się z tą sytuacją pogodzić. Jako, że w aucie znalazł numer telefonu do właścicielki, wysłał kobiecie sms, z informacją o miejscu gdzie porzucił samochód.
Sprawa już wcześniej była zgłoszona na policję. Funkcjonariusze zatrzymali 24-latka. Okazało się, że ma on również sądowy zakaz kierowania wszelkimi pojazdami. A na pomysł kradzieży golfa wpadł pod wpływem… chwili. Samochód wrócił już do swojej prawowitej właścicielki natomiast 24-latek poniesie karę za swoje czyny.
kom. Krzysztof Nowacki oficer prasowy KMP w Elblągu
Napisz komentarz
Komentarze