W Pucharze Świata wziął udział znany elblążanom z wielu sukcesów w kickboxingu Adrian Durma, zawodnik Silvantu. Elblążanin startował w konkurencji drużynowej Lightcontact (dwóch na dwóch) oraz indywidualnej Lightcontact do 74kg i do 79kg. W pierwszym dniu odbyły się zawody drużynowe, gdzie z kolegą z reprezentacji Danylo Hordiienko zdobył Puchar Świata, pokonując drużynę Niemców i Chorwatów, a w finale Greków.
W kategorii do 74kg Adrian uległ Brytyjczykowi - Mistrzowi Świata.
W wadze do 79 kg nasz zawodnik doszedł do finału, pokonując zawodników z Bułgarii Ivan Krastanow (mistrz świata 2023 do 79kg, brązowy medalista igrzysk europejskich) , Holendra Louws Damian, Brytyjczyka Ohare Iain (Mistrz Świata taekwondo) w finale przegrywając 2 do 1 z Ukraińcem Oladko Oleh.
"Turniej w Budapeszcie stoi na bardzo wysokim poziomie, między innymi dlatego, że zawsze przyciąga najlepszych zawodników z całego świata. Zdobycie tu medalu jest zdecydowanie trudniejsze niż na imprezach mistrzowskich. Kategorie, w których startuje to te, w których uczestniczy najwięcej zawodników, zaszczytem jest znalezienie się w ósemce.
- mówi Adrian Durma, który przyznaje, że losowanie w tych zawodach nie było dla niego łaskawe:
Przeważnie uwzględnia się punkty rankingowe i tytuły ,by rozdzielić najlepszych zawodników świata, a tu w pierwszej walce w kategorii do 74 trafiłem na Mistrza Świata, gdzie ja jestem mistrzem Europy, to taki przedwczesny finał. Na tym pech się nie skończył, bo to samo wydarzyło się w kategorii do 79 kg - pierwsza walka I też Mistrz Świata. Puchary Świata rządzą się innymi prawami. Dochodząc do finału byłem już wyczerpany i na kilka sekund przed końcem Ukrainiec mi odskoczył"
- tłumaczy Adrian Durma.
Nie jestem zadowolony z wyniku, nie cieszą mnie drugie, czy trzecie miejsca, zawsze chcę być najlepszy. Cieszy mnie jednak, że udźwignąłem presję jaka na mnie ciążyła i oczekiwania oraz to, że dałem bardzo dobre walki, pomimo tak ciężkich warunków jakie miałem. Teraz mam chwilę przerwy żeby odpocząć"
- komentuje Adrian Durma.
"Adrian to fachowiec w swojej dziedzinie. Zapracował sobie na ten sukces, a mnie cieszy, że każda sekcja UKS Silvant Kajak Elbląg odnosi znaczące sukcesy"
- dodaje Wojciech Załuski, Prezes UKS Silvant Kajak Elbląg.
ŁN
Napisz komentarz
Komentarze