Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Wymagający sezon przed Olimpią. Transfer lidera

Nasz klub piłkarski otrzymał licencję na grę w drugiej lidze. Olimpia Elbląg może się więc szykować do nowego sezonu na szczeblu centralnym. Będzie to jednak zupełnie inna kampania, jak te poprzednie. Od momentu awansu na ten poziom, najbardziej dla elblążan wymagająca. Przybywa silnych rywali, a oprócz tego PZPN zwiększył trudność rozgrywek.
Wymagający sezon przed Olimpią. Transfer lidera
Maciej Famulak ma odejść z Olimpii Elbląg

Autor: Łukasz Krasowski

Przed drużyną dziewiąty start z rzędu na tym szczeblu. Olimpia, przez połowę swoich występów w drugiej lidze, walczyła heroicznie o utrzymanie. W pozostałych sezonach, zajmowała bezpieczne miejsca w środku tabeli lub za plecami najlepszych, nie pisząc zbyt wielkiej historii, oprócz pojedynczych meczów.

Gdy tylko byt w lidze na lata 2024/25 został przedłużony, od razu pojawiły się pytania o przyszłość klubu, który obchodzić będzie 80-lecie. Ważne pytania, bowiem druga liga staje się coraz bardziej wyrównana. Także pod względem organizacyjnym. Granica, pomiędzy awansem i spadkiem staje się coraz cieńsza, a PZPN dodatkowo podjął decyzję, aby tę granicę jeszcze zmniejszyć.

W drugiej lidze będzie już trudniej grać, skupiając się głównie na utrzymaniu.

Będą baraże

Ten poziom i tak w zasadzie „zmuszał” kluby, do budowania zespołów, przynajmniej na baraże, aby… spokojnie się utrzymać. A te, dla których jest to zbyt duże wyzwanie, musiały drżeć o pozostanie w tych rozgrywkach. Chcąc to osiągnąć, trzeba było więc zająć przynajmniej 14 miejsce. Jednak teraz to się zmieni.

Władze polskiej piłki zdecydowały, aby od sezonu 2024/25 zespoły z miejsc 14 i 13 grały w barażach o utrzymanie. Cztery ekipy z drugich miejsc, w każdej z trzecioligowych grup, zagrają ze sobą, o możliwość rywalizacji z drugoligowcami. Zwycięscy tych meczów, wystąpią w dwumeczach z ekipami, z poziomu centralnego. Gospodarzem meczu rewanżowego jest zespół z drugiej ligi.

To zmienia układ sił, bo zagrożona degradacją jest w zasadzie połowa uczestników.

Nowi, silni rywale

Druga liga będzie arcyciekawa. Teraz już możemy w oficjalny sposób powiedzieć, że zespoły spadające z zaplecza elity oraz beniaminkowie, w większości wniosą coś do rozgrywek. Na dodatek trudno jest ocenić, kto może wyraźnie odstawać.

Z trzeciej ligi pojawi się Pogoń Grodzisk Mazowiecki, Wieczysta Kraków, Świt Skolwin i Rekord Bielsko Biała. Pierwsza ekipa ma swoje problemy. Rekord pierwszy raz w historii zagra na takim szczeblu, więc nie będzie chciał spaść. Świt to mocna drużyna, z ambicjami i środkami na więcej. Wieczysta ma duże możliwości i jej celem będzie awans.

Z pierwszej ligi przywitamy Podbeskidzie Bielsko-Biała, Resovię i Zagłębie Sosnowiec. Takie firmy będą chciały powrócić na wyższy poziom i odbudować swój i tak duży potencjał. Jest tam zaplecze kibicowskie i sponsorskie (z racji dużych ośrodków miejskich), które wymaga znacznie więcej jak trzeci poziom sportowy. Przynajmniej jeszcze 5 klubów będzie celować w realną walkę o promocję.

Na papierze wydaje się, że najsłabsze będą Radunia Stężyca (gmina nie chce finansować drużyny), Wisła Puławy, czy rezerwy Zagłębia Lubin. Olimpia będzie musiała zbudować jakościową kadrę i grać konsekwentnie na dobrym poziomie przez obie rundy, aby przeskoczyć wiele z tych ekip w tabeli. A to nie łatwa sztuka.

Olimpia lubi jesień

Gdyby podliczyć wszystkie punkty, które Olimpia zdobyła, od momentu awansu, to prawie 60% z nich zbierała jesienią. Tylko w sezonie 2018/19 jesień była wtedy wyraźnie słabsza od wiosny (sezon 2020/21 także, ale jesienią grano więcej meczów, natomiast w lidze występowało 19 zespołów).

W poprzednich trzech kampaniach Olimpia gromadziła jesienią 1,68 punktu na mecz. A wiosną tylko 0,96. Chcąc zająć bezpieczne miejsce i mieć spokojne obie rundy, warto więc punktować bardziej regularne. Jest to zależne od możliwości klubu.

Drużyna w remoncie

Jeszcze nie wiadomo, kto będzie prowadził elblążan w nowym sezonie. Trener Sebastian Letniowski może przedłużyć umowę, bo utrzymał drużynę. Chciałby jednak skupiać się na wyższych celach. - Zespoły które prowadziłem, ocierały się o baraże lub tam grały. Chciałbym uczestniczyć w takim projekcie, który będzie walczył o coś więcej, jak utrzymanie – mówił po meczu w Chojnicach.

Klub zapowiedział, że wkrótce ogłosi transfery przychodzące. Na tę chwilę z zespołem rozstało się wielu piłkarzy: Mariusz Gabrych, Adam Żak, Patryk Jakubczyk, Kacper Jóźwicki, Oleksandr Yatsenko, Kamil Bartoś, Kacper Filipczyk i Konrad Łabecki, natomiast nie przedłużono wypożyczenia Łukasza Łęgowskiego. Wypożyczenie Jakuba Sangowskiego zakończy się 30 czerwca. Łukasz Sarnowski nie będzie już młodzieżowcem, natomiast o problemach w tym temacie piszemy tutaj.

Na tę chwilę w kadrze są Andrzej Witan, Yan Senkevich, Maciej Spychała, Kacper Szczudliński, Dominik Kozera i Dawid Danilczyk (kontrakty do podobno 2025 roku). Inni jak Michał Kuczałek, Dawid Wierzba, Marcin Czernis, Bartłomiej Mruk, Łukasz Sarnowski i Marcel Stefaniak mają podobno swoje umowy do końca czerwca (źródło: Transfermarkt).

Edit: Z Olimpią rozstał się jeden z jej liderów. Maciej Famulak został piłkarzem Wisły Płock. W poprzedniej kampanii ten pomocnik zdobył dla elblążan 5 goli oraz miał kilka asyst. Piłkarz nie zdecydował się przedłużyć umowy z klubem, która wygasała z końcem czerwca.

Plan sparingów przed sezonem. Start przygotowań 19 czerwca.

29.06 - Olimpia Grudziądz (Elbląg)

6.07 - ŁKS Łomża (Elbląg)

13.07 - Elana Toruń (Elbląg)

14.07 - Polonia Lidzbark Warmiński (wyjazd)

Sezon rusza prawdopodobnie 20-21 lipca.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama