Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama https://www.cmentarz.elblag.pl/

Warianty utrzymania Olimpii (oglądaj)

Nasza drużyna wystąpi w Chojnicach, gdzie z miejscową Chojniczanką, zagra o utrzymanie w drugiej lidze. Dla Olimpii Elbląg będzie to ogromne wyzwanie, z racji aktualnej formy, dyspozycji oraz motywacji gospodarzy. Jednak sprawa nadal w pełni zależy od gości, a na dodatek przyjezdnym sprzyja terminarz rywali.
Warianty utrzymania Olimpii (oglądaj)

Autor: Łukasz Krasowski

Mecz będzie można oglądać na stronie TVP Sport tutaj, oraz słuchać relacji w Radio Olsztyn.

Olimpia ma jeden punkt przewagi nad strefą spadkową.

Dla niej ogromne znaczenie i handicap ma fakt, że prawie wszyscy bezpośredni rywale elblążan, zagrają nie tylko z faworytami, ale i z ekipami, chcącymi zrealizować konkretne cele.

Tak naprawdę, oprócz siebie, Olimpię interesują dwa mecze: Grudziądza i Lecha II.

Polonia Bytom – Lech II Poznań. Siłę bytomian, beniaminka, widać było przy Agrykola. Gospodarze przegrali tylko jeden mecz u siebie i na wiosnę są najlepsi. Co więcej, zwycięstwo zapewnia im baraże. Lepszej szansy na sukces może później nie być. Remis, przy porażce Olimpii, sprawi, że poznaniacy wyprzedzą ją w tabeli, mając lepszy bezpośredni mecz. W Lechu nie zagra kilku ważnych zawodników. To Szymon Pawłowski, Maksymilian Dziuba (łącznie 14 goli) i inni. Drużynę ma wzmocnić z pierwszego zespołu Filip Szymczak i Filip Bednarek.

Hutnik Kraków – Olimpia Grudziądz. Analogiczna sytuacja, jak w Bytomiu. Olimpia wiosną nie przegrała na wyjeździe, ale Hutnik nie przegrał u siebie od listopada 2023, gdy uległ Kotwicy Kołobrzeg, po szalonym meczu 3:5 (było 3:0). A pamiętajmy, że Grudziądz musi wygrać, aby mieć jeszcze szanse na pozostanie w lidze. Hutnik potrzebuje zwycięstwa, aby osiągnąć baraże. Każdy o coś gra.

Gdyby faworyci zrobili swoje, Olimpia nie musi nawet zdobywać punktów w Chojnicach. 

Chojniczanka walczy o najlepszą pozycję w barażach, ale miejscowi są chimeryczni, bo przegrali tutaj z Polonią 1:4, a pokonali w delegacji niedawno Pogoń 3:2.

Tylko zwycięstwo da Olimpii pewne utrzymanie, nie zwracając uwagi na wyniki innych. Jednak w tym roku elblążanie nie wygrali 12 z 15 meczów. Mają drugą najgorszą defensywę (22 gole) i drugi/trzeci najgorszy atak (11 goli). Co więcej, w każdej z tych dwóch formacji, będzie w Chojnicach problem, w postaci pauzujących graczy. 

Najskuteczniejszy, razem z Michałem Kuczałkiem, Adam Żak jest kontuzjowany. W obronie nie zagrają Łukasz Sarnowski (12 kartka) oraz Bartłomiej Mruk (czerwona kartka). Lider pomocy, Maciej Famulak, również nie wystąpi (12 żółta kartka). Dawid Danilczyk, z urazem po Polonii, może być także niedostępny.

Jedynym plusem jest powrót po pauzie Dominka Kozery.

W pojedynczym meczu, każdy wynik jest możliwy. Olimpia za kadencji trenera Sebastiana Letniowskiego przegrała pierwszy raz, grając z ekipą na fali, na dodatek w większości czasu w osłabieniu. Pozytywów można dostrzegać w grze obronnej, która w poprzednich występach działała prawidłowo (1 stracony gol). Warunkiem sukcesu w Chojnicach jest więc szczelna defensywa, Andrzej Witan w bramce i szczęście.

Kolejni bezpośredni rywale elblążan są w podobnej lub lepszej sytuacji. GKS Jastrzębie będzie gospodarzem starcia z ŁKS II Łódź i trudno sobie wyobrazić, aby nie zdobyło kompletu punktów z młodzieżowcami, grającymi o pietruszkę. Wisła Puławy będzie miała wymagającą przeszkodę, bo zmierzy się z Pogonią Siedlce, której wygrana da im pierwszą ligę. Gospodarze się utrzymają, jeżeli Lech nie wygra w Krakowie. Skra Częstochowa jest w podobnej sytuacji co Olimpia, grając z Kaliszem na wyjeździe.

Każda niespodzianka Lecha, Grudziądza i Skry, skomplikuje sytuację elblążan, przy niepowodzeniu w Chojnicach. Olimpia ma korzystny bezpośredni bilans z Jastrzębiem i Skrą, ale przy większej liczbie drużyn, z równą zdobyczą punktową, matematyka będzie decydować o utrzymaniu. Wobec tego szanse elblążan na pozostanie są niemałe, ale warto pokazać się tak, aby nie zostawiać niczego przypadkowi.

Chojniczanka Chojnice – Olimpia Elbląg, sobota, 25 maja, godzina 14:00


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Klaus Fisher 22.05.2024 19:49
Wygrana z Chojniczanką,nie wchodzi w rachubę.Powód, jest prosty połowa podstawowego składu z różnych przyczyn ,nie moze zagrać.Temis, to bylby naprawdę,mega,mama,mega sukces Olimpii.Niech trenrr wystawi w tym meczu obrońcę Łaszaka i pomocnika Tobojkę.Widziałem tego Tobojke w sparingu z pierwszą Olimpią,przed meczem z Hutnikiem.Myślę że dał bym mu szansę w tak ważnym meczu.

Reklama
Reklama