Za temat likwidacji barier architektonicznych i żeby miasto było bardziej przyjazne dla wszystkich mieszkańców, odpowiada Szymon Hak.
"Jako pierwsza powinna być wymieniona nawierzchnia od skrzyżowania ulicy Królewieckiej z Piłsudskiego do skrzyżowania ulicy Królewieckiej z ulicą 12 lutego, będę ubiegał się o większą ilość tramwajów i autobusów wyposażonych w platformę dostosowaną dla osób niepełnosprawnością ruchową, a także o większą ilość miejsc parkingowych dla osób z niepełnosprawnością" - wymieniał Szymon Hak.
Koalicja Obywatelska przedstawiła również rozwiązania dla rowerzystów. Zaproponowała drogi rowerowe wzdłuż głównych ulic wylotowych Elbląga:
"Mamy 4 drogi wojewódzkie, wzdłuż nich chcemy poprowadzić ścieżki rowerowe. Są to: droga rowerowa wzdłuż ulicy Mazurskiej od Obrońców Pokoju do granic miasta w Rubnie Wielkim, droga rowerowa wzdłuż ulicy Królewieckiej od Pl. Jagiellończyka do granic miasta w Dąbrowie, droga rowerowa wzdłuż al. Grunwaldzkiej - od ulicy Grottgera do granic miasta w Gronowie Górnym oraz droga rowerowa nr 509. czyli ulica Łęczycka od ronda Rawska-Grottgera do granic miasta" - wymieniał Marek Kamm.
Wśród propozycji pojawiło się również zwiększenie Zielonego Budżetu z 30 do 100 tysięcy zł.
"W stowarzyszeniu "Bez lipy" od kilku lat działamy na rzecz tego, aby Elbląg był bardziej zielonym miastem, udało nam się namówić władze Elbląga do tego, żeby Zielony Budżet w Elblągu był. Zwiększymy pulę Zielonego Budżetu z 30 tysięcy do 100 tysięcy złotych" - mówiła Karolina Śluz.
To wzrost budżetu aż o 70 tysięcy zł, skąd pieniądze na to? Michał Missan twierdzi, ze teraz jest zupełnie inna sytuacja polityczna w kraju, jest inny rząd, dzięki któremu samorząd jest w lepszej sytuacji finansowej - "znam sytuację budżetową miasta, stać nas na to" - dodał Michał Missan.
W ramach zielonego miasta Koalicja Obywatelska chce również informowania mieszkańców odnośnie wycinki drzew - "brakuje takiej rzetelnej i łatwo dostępnej, które kiedy i z jakiego powodu drzewa są wycinane, to trzeba zmienić" - mówiła Karolina Śluz.
Michał Missan złożył również deklarację, że jeśli zostanie Prezydentem Elbląga, nie pozwoli ingerować w Bażantarnię - "nie dam dotknąć ani jednego centymetra kwadratowego Bażantarni".
Dopytaliśmy, czy to wyklucza inwestycję, o której było głośno, czyli połączenia ulicy Sybiraków z ulicą Wschodnią, która przypomnijmy - według protestujących miała ingerować w Bażantarnię - "W ostatniej kadencji nie kojarzę takiego projektu, który ingerowałby w Bażantarnię wewnątrz, ale tak to dotyczy tego również, nie będę polemizował z tym co było wcześniej podczas protestów, chciałbym wspólnie z mieszkańcami wypracować przebieg tej drogi, ani cm kwadratowego Bażantarni dotknąć nie dam" - odpowiedział Michał Missan.
Łukasz Nosarzewski
Napisz komentarz
Komentarze