Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama https://www.cmentarz.elblag.pl/

Trener odchodzi ze Startu Elbląg!

Nasza drużyna piłkarek ręcznych przegrała w pierwszym meczu w grupie spadkowej Superligi Kobiet. Rywalki z Jarosławia prowadziły w zasadzie przez cały mecz i wykorzystywały atuty swoich indywidualności. Po tym spotkaniu szkoleniowiec elblążanek skomentował swoje plany co do przyszłości w tym klubie.
Trener odchodzi ze Startu Elbląg!

Autor: Orlen Superliga mat. prasowe

EKS znalazł się w grupie czterech najsłabszych zespołów. Gra tam toczy się o utrzymanie, ale o to Start jest raczej spokojny. Tak wyglądała tabela tej grupy przed rozpoczęciem rywalizacji:

7. EKS Start Elbląg 20 punktów

8. Handball JKS Jarosław 12 pkt.

9. Galiczanka Lwów 12 pkt. (baraże o utrzymanie)

10. AWS Energa Szczypiorno Kalisz 9 pkt. (spadek)

Widać, że gospodynie mają spory zapas i powinny obronić się przed turniejem barażowym. Trzeba jednak wygrywać mecze. A już w pierwszym spotkaniu, ta sztuka się nie udała.

Skład elblążanek był wzmocniony. Wróciła do kadry Juliane Pereira. Jej koleżanki miały natomiast od początku spotkania problemy z JKS. 

Przyjezdne prowadziły w 6 minucie 3:0, po kontrze i rzucie Weroniki Kostuch. Po golu Vitorii Macedo, w 14 minucie, zrobiło się 5:6. Wyrównała stan rywalizacji Paulina Stapurewicz (7:7 w 19 minucie), ale końcówka tej części należała do gości. 28 minuta i bramka Valiantsiny Kozimur na 15:11, po chwili podwójna kara dla Pauliny Stapurewicz (za faul i niesportowe zachowanie) i gol na 16:11. Co ciekawe Start trochę nadrobił dystans przed przerwą, ale Handball miał kilka bramek w zapasie.

Druga część była bardziej wyrównana, ale Start nie dogonił rywalek. Ekipa z Jarosława utrzymywała bezpieczną przewagę, a wiele celnych rzutów z dystansu oddawała Edyta Byzdra. Dało to jarosławiankom w sumie zasłużone zwycięstwo.

W wypowiedzi pomeczowej o swojej przyszłości w klubie opowiedział trener EKS.

- Nie zamierzam zostać na przyszły sezon. Rozmów nie było, ale nawet gdyby były, cel nie został spełniony, to i tak nie byłbym zainteresowany – mówił Roman Mont po zakończeniu tego pojedynku

Trener objął to stanowisko przed sezonem 2022/23, podpisując dwuletni kontrakt. Celem był awans EKS do górnej szóstki (grupy mistrzowskiej). Podczas dwóch kampanii, ta sztuka się nie udała.

EKS Start Elbląg – Handball JKS Jarosław 28:32 (13:16)

EKS Start Elbląg: Ciąćka (26%) – Macedo 8 (73%), Weber 7 (88%), Stapurewicz 4 (50%), Głębocka 3, Dworniczuk 2, Pahrabitskaya 2, Tarczyluk 2, Wiśniewska, Pereira, Grabińska, Bancilon, Owczarek, Kuźmińska, Steafańska

Fot. Biuro Prasowe Orlen Superliga Kobiet


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

W końcu odchodzi 10.03.2024 14:44
Nie byłbym zainteresowany... Człowieku przez Ciebie jesteśmy dwa lata w plecy!! Oszukales wszystkich!

Góral 09.03.2024 22:13
Uffff, to w końcu zacznę chodzić na mecze

Brawo 09.03.2024 21:59
ZAINTERESOWANY Panie trenerze w Polsce po tym co Pan pokazał w Elblągu przez dwa sezony to Pana metodami treningu i prowadzenia meczu raczej nikt Pana nie zatrudni nawet jak Pan sobie ściągnie pół Warszawki i rodziny

Kibic 09.03.2024 21:51
Brawo Panie trenerze dobra decyzja . Czas na Pana powrót do stolicy może do I ligi to Pan się nadaje ze swoją wiedzą i umiejętnościami. Powalczy Pan jeszcze w tych 5 meczach żeby Pan nie spuścić zespołu do .... życzę powodzenia w dalszej Pana karierze trenerskiej ,duet ZNAKOMITY

Reklamadotacje rpo
Reklama