Cała sytuacja miała miejsce w jednym z elbląskich szpitali. Tam zjawił się 37-latek, który zażądał skierowania na rezonans magnetyczny. Jego zachowanie od początku budziło niepokój wśród personelu. Mężczyzna był, głośny, arogancki. Gdy spotkał się z odmową wydania takiego skierowania, zwyzywał lekarza a następnie chwycił leżącą na biurku pieczątkę lekarską i wybiegł z gabinetu. Pieczątkę wyrzucił na korytarzu po tym jak przystawił ją na czystym skierowaniu. Po około 2 godzinach ponownie zjawił się na szpitalnym oddziale. Tym razem wezwano ochronę.
37-letni mężczyzna został zatrzymany przez pracownika ochrony a na miejsce wezwano policyjny patrol. Agresor spędził noc w policyjnym areszcie. Następnego dnia został przesłuchany. Teraz może odpowiadać za sfałszowanie dokumentacji. Posłużył się bowiem pieczątką, aby sfabrykować skierowanie.
kom. Krzysztof Nowacki oficer prasowy KMP w Elblągu
Napisz komentarz
Komentarze