20-latkowi może grozić kara do 5 lat pozbawienia wolności. Policjanci odzyskali już część skradzionych jednośladów. Mężczyzna działał na przełomie maja i czerwca tego roku. Wybierał słabo zabezpieczone lub pozostawione „na chwilę” przez właściciela. Skradzione rowery następnie sprzedawał. 20-latek działał w Elblągu, Tolkmicku i Suchaczu. Usłyszał 6 zarzutów gdzie łączna wartość skradzionych rowerów to ponad 7 tysięcy złotych. Mężczyzna był już wcześniej notowany. Teraz jego sprawa trafi do sądu.
Policjanci przypominają o właściwym zabezpieczeniu rowerów. Wybierajmy solidne kłódki i blokady, które zniechęcą złodziei i uniemożliwią kradzież. Wartość roweru liczona jest obecnie w tysiącach złotych a czasem przekracza 3-4 tysiące więc może to być atrakcyjny „łup” dla złodzieja. Pamiętajmy o tym.
kom. Krzysztof Nowacki oficer prasowy KMP w Elblągu
Napisz komentarz
Komentarze