Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Pracownica banku uchroniła elblążankę przed oszustwem

„Cześć mamo, zepsuł mi się telefon i piszę z innego numeru. Proszę przelej mi pieniądze na rachunki i nowy aparat..." W tak właśnie banalny, a jednocześnie wyrafinowany sposób oszust skonstruował wiadomość dla elblążanki. Podszył się pod jej córkę. Dzięki interwencji jednej z pracownic banku, kobieta uniknęła utraty blisko 5 tysięcy złotych.
Pracownica banku uchroniła elblążankę przed oszustwem

Za pomocą jednego z popularnych komunikatorów internetowych mieszkanka Elbląga otrzymała niepokojącą wiadomość od „córki". Oszust napisał - „Cześć mamo, zepsuł mi się telefon i piszę z innego numeru. Proszę przelej mi pieniądze na rachunki i na nowy aparat. 

Najlepiej zrób mi natychmiastowy przelew." Wskazana kwota była bliska 5 tys. zł. Elblążanka roztropnie najpierw oddzwoniła na numer nadawcy. Telefon nie odpowiadał. Pokrzywdzona dostała kolejną wiadomość, w której była informacja –

 „Nie mogę teraz rozmawiać, podaje numer konta...". Pani zgodziła się i poszła do banku. Tam pracownica jednego z placówek ostrzegła ją, że może to być próba wyłudzenia pieniędzy i oszustwo. 

W rezultacie kobieta zadzwoniła do zięcia, a później do córki. Sprawa się wyjaśniła. Nikt nie potrzebował pomocy, a cała sprawa była próbą oszustwa. Sprawę teraz szczegółowo analizują śledczy.

Jakub Sawicki, Zespół Prasowy KMP w Elblągu 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

znamsię 30.01.2024 15:14
Super pracownica "jednego placówek".

znamsię 30.01.2024 15:13
Super pracownica "jednego placówek".

Reklama
Reklama