Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Handlowe niedziele, zmiana przepisów. 12 rzeczy, które handel chce od Tuska

Branża handlowa dodaje kolejne postulaty do listy spraw, jakie powinien załatwić rząd. Chodzi m.in. o handlowe niedziele i system kaucyjny za plastikowe butelki.

Listę sporządziła Polska Izba Handlu. To zestawienie spraw, jakimi – według branży – powinien zająć się gabinet Donalda Tuska. Początkowo to zestawienie miało 10 punktów, teraz dodano dwa kolejne.

Czego handel oczekuje od władzy?

„Wynagrodzenia są obecnie pierwszym składnikiem kosztowym przedsiębiorców działających w sektorze handlowym. Znaczące wzrosty wysokości pensji minimalnej wiążą się więc ze znaczącym wzrostem ich zobowiązań finansowych. Przyczynią się one do konieczności podnoszenia cen sprzedawanych towarów, co stanie się istotnym czynnikiem proinflacyjnym” – argumentuje branża.

Kolejny punkt dotyczy zmiany kwoty, od której kradzież jest przestępstwem. Obecnie to 800 zł. Zdaniem izby to za dużo. Jesienią 2023 roku ten limit wynosił 500 zł. 

Na liście jest także sprawa niedziel handlowy. Władza zapowiada zmianę przepisów (nie do końca jeszcze wiadomo na jakie), ale handlowcy uważają, że nie powinno się tego robić. Ich zdaniem nie polepszy to sytuacji mniejszych, rodzinnych biznesów.

Następna sprawa dotyczy systemu kaucyjnego, czyli opłaty doliczanej do napojów w szklanych i plastikowych butelkach. Właściciele sklepów chcą, aby z systemu wyłączyć butelki po mleku. 

„Obowiązek składowania aktywnych biologicznie butelek po produktach mlecznych w jednostkach handlowych może kolidować z obowiązkiem zapewnienia w sklepach odpowiednich warunków sanitarnych, a także z przepisami z zakresu bezpieczeństwa i higieny pracy, co dotyczy w szczególności sklepów spożywczych i placówek z ofertą gastronomiczną” – przekonują

12 postulatów

1. Przeprowadzanie jakościowych konsultacji społecznych oraz odpowiednie okresy vacatio legis. W większości przypadków powinien on trwać 12 miesięcy, a bezwzględnie co najmniej sześć miesięcy. Biznes musi mieć czas na dostosowanie się do nowego prawa.

2. Nieprocedowanie ustaw trybem poselskim. Rządzący powinni brać pod uwagę głos przedsiębiorców, ponieważ to ich tworzone prawo będzie dotyczyć.

3. Zmiana obecnych przepisów dotyczących handlu w niedzielę nie przyczyni się w żaden sposób do poprawy sytuacji małych i średnich przedsiębiorstw z branży spożywczej.

4. Wsparcie inicjatyw samoregulacyjnych branży. Politycy mają wspierać inicjatywy samoregulacyjne, pozostawiając przedsiębiorcom tworzenie rozwiązań stymulujących rozwój i poprawiających jakość współpracy pomiędzy podmiotami relacji gospodarczych, chociażby takie jak Kodeks Dobrych Praktyk dla rynku franczyzy.

5. Usunięcie opakowań po mleku i produktach mlecznych z systemu kaucyjnego.

6. Zmiana progu przestępstwa kradzieży.

7. Pensje minimalne.

8. Zmniejszenie ilości obowiązków sprawozdawczych. Właściciele sklepów powinni zajmować się sprzedażą, a nie wypełnianiem kolejnych dokumentów i ich terminowym raportowaniem.

9. Zniesienie podatku VAT od darowizn przemysłowych. Obecnie utylizacja niesprzedanych rzeczy jest tańsza niż oddanie ich potrzebującym.

10. Uchylenie podatku minimalnego CIT. Obecny zakres wyłączeń nie chroni przed tym podatkiem małych i średnich przedsiębiorców branży handlu działających na niskich marżach. 

11. Zniesienie VAT-u od kaucji w systemie kaucyjnym. Zbiórka odpadów będzie wiązać się z dodatkowymi kosztami, które będą ponosić przedsiębiorcy prowadzący placówki handlu detalicznego.

12. Wydłużenie okresu wprowadzenia systemu kaucyjnego. Przesunięcie wejścia w życie ustawy co najmniej o rok. Obecnie planowane jest to na 1 stycznia 2025 r.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama