Legia wyszła na boisko w pierwszej połowie z Josue, Jędrzejczykiem, Gualem czy Augustyniakiem w składzie. W barwach Wojskowych zaprezentował się także nowy nabytek, Japończyk Ryōya Morishita. Oprócz niego swoje umiejętności mogli pokazać także Gabriel Kobylak i Jan Ziółkowski.
Olimpia wyszła na uczestnika 1/16 finału Ligi Konferencji Europy z kilkoma zmianami. W pierwszej jedenastce zabrakło Łukasza Sarnowskiego, Macieja Spychały czy Jakuba Sangowskiego. Drużyna elblążan rozpoczęła pojedynek z Andrzejem Witanem, którego błąd zainaugurował strzelanie miejscowych. W 19 minucie nasz bramkarz chciał przełożyć piłkę na prawą nogę, by ją wybić, ale zrobił to w taki sposób, że wpakował ją do własnej siatki. Zawodnik Olimpii był skutecznie naciskany przez Guala.
A później kolejne skuteczne akcje Legionistów dziurawiły siatkę Olimpii. W 26 minucie Maciej Rosołek strzelił, a piłka trafiła w nogę rywala i nabrała takiej rotacji, że przelobowała golkipera. ZKS próbował grać odważnie i rozgrywać futbolówkę, ale rywal był zbyt wymagający. Dało to efekt w postaci kolejnych trzech goli. Ryōya Morishita do Marca Guala, strzelił on klatką piersiową, potem ten sam duet i bramka Hiszpana, a przed przerwą wynik podwyższył Maciej Rosołek.
W drugiej części w obu zespołach doszło do kolejnych roszad. Legia nie miała takiej skuteczności w tej odsłonie, ale i tak zdobyła gola. W końcówce do siatki elblążan trafił z dystansu Wojciech Urbański.
Legia Warszawa - Olimpia Elbląg 6:0 (5:0)
1:0 - Witan 19’ - sam., 2:0 - Rosołek 24’, 3:0 - Gual 34’, 4:0 - Gual 41’, 5:0 - Rosołek 44’, 6:0 – Urbański 83’
Olimpia Elbląg: Witan - Szczudliński, Mruk, Kuczałek, Bartoś, Stefaniak, Danilczyk, Jóźwicki, Famulak, Yatsenko, Żak. Grali też: Łęgowski, Wierzba, Sarnowski, Łaszak, Spychała, Senkevich, Filipczyk, Sznajder, Leszczyński, Czapliński, Sangowski.
Legia Warszawa (I połowa): Kobylak - Pankov, Jędrzejczyk, Ziółkowski - Morishita, Augustyniak, Elitim, Dias - Josue, Rosołek, Gual
Legia Warszawa (II połowa): Miszta - Burch, Kapuadi, Ribeiro - Urbański, Celhaka, Rejczyk (82‘ Adkonis), Kun - Strzałek (82‘ Żewłakow), Kramer, Muci
Napisz komentarz
Komentarze