Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Elbasket niepokonany, Gdańsk ograny (galeria)

Ogromna walka, emocje i skuteczna pogoń elblążan. Drużyna Basketball Elbląg pokonała na wyjeździe Szkołę Gortata Politechnika Gdańska 79:76 i jest jedyną ekipą w lidze bez porażki. Gospodarze byli najgroźniejszym rywalem w tym sezonie i postawili poprzeczkę wysoko, ale Przemysław Zamojski i spółka pokazali charakter w trudnej sytuacji. Odrobili bowiem 10 punktów w czwartej kwarcie.
Elbasket niepokonany, Gdańsk ograny (galeria)

Autor: Michał Libuda

Gospodarze przed tym spotkaniem byli jedyną, obok przyjezdnych, ekipą, która wygrała wszystkie pojedynki. A więc ten mecz był starciem dwóch najlepszych drużyn w lidze. W hali Centrum Sportu Akademickiego w Gdańsku kibice oglądali fantastyczne widowisko, które pełne było zwrotów akcji.

Od początku młodzi gracze z Politechniki pokazywali swoją siłę. W drugiej minucie prowadzili 5:0, a wszystkie punkty zdobył Adam Wąsowicz (w sumie narzucał ich 35). Przy prowadzeniu 7:4, swoje zrobił Przemysław Zamojski. Jego dwie trójki dały przewagę gościom. Mecz był wyrównany, ale Szkoła Gortata w pewnym momencie miała problem z celnością rzutów. Okres przewagi Elbasket trwał w zasadzie do końca pierwszej kwarty. Najczęściej trafiał Dominik Pawlak, a po akcji Piotra Prokurata zrobiło się 23:13.

Druga kwarta to jednak nieskuteczność elblążan i pogoń gdańszczan. Szkoła grała z dużą ambicją, co dało w końcówce tej części wymierny efekt. Adam Wąsowicz miał celną trójkę, a tuż przed gwizdkiem Jędrzej Szymański zdobył dwa punkty.

Trzecia kwarta to najsłabsza część występu Basketball i spore nerwy na boisku. Błędy elblążan były wodą na młyn miejscowych. W 4 minucie Stefan Marchlewski dał się ponieść emocjom i machnął ręką Dominka Pawlaka. Faul niesportowy i dwa celne rzuty naszego gracza. 49:49. Jednak po chwili to elblążanin faulował i także musiał opuścić parkiet. Gospodarze poczuli szansę na zwycięstwo i trafiali, a dwie trójki Adama Wąsowicza dały 10 punktowe prowadzenie rywalom.

Czwarta kwarta to przedziwne emocje. Rozpoczął je Przemysław Zamojski. Faulowany przy rzucie z dystansu, trzy razy trafił z rzutu wolnego. Potem przejęcie Macieja Bałabucha i punkty Kacpra Jastrzębskiego. Skuteczna gra w obronie i trójka Piotra Prokurata. Kacper Jastrzębski faulowany przy rzucie i akcja 2+1 dla Elbasket, który już prowadził. W 6 minucie Jędrzej Szymański trafił trójkę i 71:70 dla Szkoły Gortata. Wtedy odpowiedział Przemysław Zamojski, a potem, za dwa, celnie rzucili Kacper Jastrzębski i Piotr Prokurat. Na kilkanaście sekund przed końcem wynik 77:76, Kacper Jastrzębski trafił z rzutu wolnego i ustali wynik spotkania.

Szkoła Gortata Politechnika Gdańsk - Basketball Elbląg 76:79 (14:23, 28:18, 22:13, 12:25)

Basketball: Jastrzębski 24, Zamojski 17, Pawlak 12, Prokurat 11, Szuszkiewicz 11, Bałabuch 2, Jakubów 2, Szarszewski, Niburski



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama